Gdy byliśmy już na lotnisku ja, Lizzy i Nate wzięliśmy swoje bagaże i poszliśmy w kierunku odprawy. Przeszliśmy jakimiś skrótami VIP i weszliśmy do prywatnego odrzutowca Monetów. Kiedy usiedliśmy ja zaczęłam gadać z Lizzy po polsku
-"Jest tak jak w Rodzinie Monet, w wsęsie książce"- powiedziałam
-"Masz racje, jeszcze brakuje tego żeby kazali mi się ożenić z Szatańskim Mlekiem Kokosowym"- powiedziała i obie się zaśmiałyśmy
-Co wy jakieś czary rzucacie?- spytał Dylan, a my wybuchłyśmy śmiechem
-Nie, gadamy naszym tajnym kodem- powiedziała Lizz
-Nate, chodź z nami pogadać- powiedziałam do brata i tak przegadaliśmy cały lot. Gdy wyszliśmy z samolotu wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy. Jechaliśmy 2 godziny podczas których napisałam jedną piosenkę i zaplanowałam o czym będą kolejne. Oczywiście Święta Trójca zaglądała mi przez ramię i prawie poznali mój największy sekret, którym jest to, że mam heterochromie, czyli jedno oko mam szare, a drugie ognisto czerwone.
(O takie)Kiedy dojechaliśmy zobaczyłam ogromną wille, która wyglądała tak jak sobie wyobrażałam.
Jak weszliśmy do środka, to od razu miałam takie
Wow, jak tu jest pięknie, mam nadzieję że dziewczyny mieszkają niedaleko stąd i ciekawa jestem reakcji braci na to, że jestem z zaginioną siostrą ich wspólnika
Po chwili zostałam zaprowadzona do swojego pokoju. Pokój, garderoba i łazienka wyglądały tak
CZYTASZ
Rodzina Monet gdyby ja i moja klasa brała w niej udział[Zakończone]
Teen FictionW tej książce poznacie bardziej mnie i moją klasę. Ja jestem pod postacią Rose, moja bff pod postacią Emily i moja druga bff to Olivia Rose wiedzie nawet spokojne życie do puki kiedy dowiaduje się że przez 12 lat była okłamywana. Kiedy trafia do now...