Pov: Rose
Dzisiaj są moje urodziny i jedziemy do restauracji na 16, a jest prawie 13 więc powoli zaczynam się szykować.
Ubrałam to:A włosy z tyłu związałam białą kokardą i ubrałam białe balerinki. Gdy zeszłam na dół wszyscy już czekali. Będąc w restauracji rozmawialiśmy i śmialiśmy się z różnych rzeczy co odwaliłam razem z moją klasą.
-Opowiadałam wam o tym jak w czwartej klasie mój kolega powiedział do drugiego uwaga cytuje "nie masz psychy poprosić pana od informatyki o to żebyśmy mieli wolną lekcje" i on to zrobił ale pan się nie zgodził. Przynajmniej mieliśmy ubaw- opowiedziałam im o tym i zaczęliśmy się zbierać.
Wracając do domu przed nami zatrzymało się jakieś auto. Po chwili Święta Trójca wysiadała już żeby opieprzyć tego kogoś. Z auta wysiadł jakiś typ który zaczął w nich celować bronią. Potem z innego auta wysiedli Vince i Will i zasłonili Trójce. Gdy ten typ miał już strzelać ja wybiegłam z samochodu i dostałam w nadbrzusze.
Ci ludzie którzy mnie postrzelili uciekli, a moje rodzeństwo dzieliło się zadaniami co i kto ma zrobić. Dylan dał znać prywatnemu szpitalowi żeby przygotowali jakąś tam sale operacyjną, Will uciskał ranę, Tony, Shane i Nate zrobili miejsce z tyłu w Jeepie. Po chwili Vince przeniósł mnie do samochodu. Vincent prowadził, Will uciskał mi ranę, Tony ciągle do mnie nawijał żebym nie zasypiała, a Lizzy liczyła moje oddechy.
-Coraz mniejsze tętno- powiedziała w przerwie od liczenia oddechów
-Bardzo nie dobrze, a jak na złość musi być korek na około 20 minut- powiedział Vince- Spróbuj jeszcze chwilę wytrzymać- powiedział do mnie Vince
-J-ja c-chyba nie dam rady- wymamrotałam gdy powieki zaczęły mi już strasznie ciążyć. Po chwili Vince znalazł jakiś objazd i po paru minutach byliśmy w szpitalu. Od razu wzięli mnie na sale operacyjną.Pov:Lizzy
Czekamy już parę godzin i nadal nic nie wiadomo. (Uznajmy, że Lizzy ma już 20 lat~ autorka) Chodzę w te i z powrotem. Vincent to dopiero jest hit, nie odebrał ani jednego telefonu, a miał ich sporo. Kilka kolejnych godzin później operacja Rose się skończyła.
----5 lat później------
(Rose ma 18 lat)
Pov: Rose
Przez te 5 lat dużo się zadziało. Lizzy i Adrien mają pięcioletnią córke, Vincent ma żonę i dwójkę dzieci. Przez ostatnie 2 lata nabawiłam się zaburzeń odżywiania i stanów pod depresyjnych. Jest już ze mną strasznie. Aktualnie jest środek nocy, a ja jadę nad klif....---------------------------------------------------------
Kto się spodziewał takiego zakończenia?❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤
CZYTASZ
Rodzina Monet gdyby ja i moja klasa brała w niej udział[Zakończone]
TeenfikceW tej książce poznacie bardziej mnie i moją klasę. Ja jestem pod postacią Rose, moja bff pod postacią Emily i moja druga bff to Olivia Rose wiedzie nawet spokojne życie do puki kiedy dowiaduje się że przez 12 lat była okłamywana. Kiedy trafia do now...