17

264 5 4
                                    

SKIP TIME ( druga trasa koncertowa )
Aktualnie szykowałam się do wyjazdu do Wrocławia na nasz koncert. Czy coś się zmieniło? No nie za bardzo mam jeszcze lepsze relacje z Olim no i mnie nie zdradził na razie. Mniejsza ubrałam się w niebieskie dzwony i białą koszulkę z niebieskimi nadrukami. Usiadłam w vanie z Julitą i pojechaliśmy do wcześniej wspomnianego miasta.
- Jak tam stres?- spytałam
- Wiesz bardziej się stresowałam pierwszą teraz to luz. A ty?
- Tez będzie dobrze- odparłam i porozmawiałam jeszcze z dziewczyną póki nie byliśmy w Wrocławiu. Tam udaliśmy się do hotelu pokój miałam z Oliwierem więc git mi pasowało. Na miejscu byliśmy tak około 20 a jutro o 15 mieliśmy spotkanie no i po tym koncert.
- Dobra słonko ja idę się myć- powiedziałam do Oliwiera i poszłam do łazienki
Gdy się umyłam zrobiłam pielęgnacje i gotowa poszłam do chłopaka z którym miałam jedno łóżko. Siedziałam i przeglądałam tik toka póki nie napisała do mnie Hania. Napisała żebym przyszła do niej wiec nie mówiąc chłopakowi gdzie idę wyszłam z pokoju
- No hej Haniula co tam?
- Obejrzymy coś bo myśle że mamy troszkę słaby kontakt
- Jasne- powiedziałam i poszłam do dziewczyny a ona odpaliła telewizor na którym włączyła netflixa i outer banks. Obejrzałyśmy trochę aż do 2 w nocy i wtedy poszłam do siebie żegnając się z Hanią
Wchodząc zobaczyłam że Oli śpi wiec starałam się być cicho. Położyłam się obok niego i usnęłam bardzo szybko ponieważ byłam zmęczona.
Następnego dnia wstałam późno bo o 10 ale chłopak obok mnie dalej spał. No ja pierdole jak on tyle może.
- Oli wstawaj- powiedziałam
- Mała już pięć minut
- Za pięć minut będę i masz wstać- powiedziałam i poszłam do łazienki. Postanowiłam ubrać się w luźne dresy i koszulkę by było mi wygodnie a przed meet&greet się przebiorę. Wzięłam ciuchy na przebranie i gdy się pomalowałam także kosmetyki. Gotowa zobaczyłam że chłopak nie śpi i poszłam razem z nim na śniadanie
- Kocham cię- powiedział
-Ja ciebie też- odpowiedziałam na co on pocałował mnie lekko w usta. Po śniadaniu ruszyliśmy na miejsce gdzie mieliśmy grać. Spotkanie z widzami nam zleciało bardzo szybko dostałam bardzo dużo prezentów za co byłam bardzo wdzięczna. Gdyby ktoś powiedział mi dwa lata temu że tak będzie wyglądać moje życie to bym go wyśmiała. Ale wtedy nie wiedziałam co jeszcze się szykuje...
Zaśpiewaliśmy już kilka piosenek i gdy skończyła się piosenka Hani i Świeżego Oliwier zaczął mówić do mikrofonu
- Dobra musimy na chwile przerwać bo mam ważne pytanie do mojej dziewczyny- powiedział podchodząc do mnie i uklęknął- Nadia kochanie uczynisz mi ten honor i wyjdziesz za mnie?- zapytał a ja przeżyłam zawał wewnętrzny
- O Boże tak- powiedziałam a chłopak założył mi pierścionek i pocałował..
Musiałam na chwile zejść z sceny bo byłam cała czarna od tuszu na oczach i ze mną zeszły wszystkie dziewczyny
- BOŻE NADIA GRATULACJE- krzyknęła Fausti
-POKAZUJ PIERŚCIONEK- powiedziała tym razem Julita
- ŚLICZNY JEST- powiedziała Hania razem z Wiką
Po chwili ogarnęłam się i wróciłyśmy na scenę i graliśmy dalej koncert. Gdy wszystko się skończyło wróciliśmy do hotelu przebrać się i poszliśmy po tem do klubu świętować przed tym zadzwoniłam do Olka na FaceTime i kazałam zwołać całą ekipę
- Muszę wam coś przekazać- powiedziałam
- No dawaj słodka- powiedziała Pola
- No już nie mogę się doczekać- powiedziała Maja entuzjastycznie i w tym momencie pokazałam im pierścionek
- O MÓJ BOZEEEEEEEE!!!!!!!!- wydarł się Olek
- O KURNA MOCE!!- krzyknął tym razem Dominik
- BOŻE GRATULACJE- krzykła Maja i Pola
- WOW SZCZĘŚCIA SŁODZIAKI- powiedział Michu
-Dziękuje kocham was wszystkich my lecimy świętować papa- pożegnałam się i rozłączyła i w tym momencie do pokoju wszedł Oli... mój narzeczony
- Z kim gadałaś?- spytał
- Z ekipą pochwaliłem się jaka to ze mnie szczęściara haha- powiedziałam
- Kocham cię Nadia
- Ja ciebie też Oliwer- powiedziałam i chłopak złączył nasze usta w długim namiętnym pocałunku

KONIEC

Tak się zaczęło Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz