5

441 7 3
                                    

- Czekaj co? Serio?- zapytał jak zjeb

- Tak Oliwier serio- powiedziałam i się w niego wtuliłam

- Poczekaj- powiedział po chwili. Nagle wrócił z wielkim bukietem róż. Skąd wiedział że je uwielbiam?- Nadia zostaniesz oficjalnie moją dziewczyną?

- Tak zostanę- mimo wolnie się popłakałam

- Kocham cię i proszę nie płacz

- Ja ciebie też a to tylko lekkie wzruszenie- powiedziałam a on przetarł moje łzy- Idę do siebie przyjdę jutro rano

- Oki papa misia- powiedział i dał mi buziaka w czoło. Kontem oka zobaczyłam że nosi na ręce gumkę ode mnie. Słodko. Gdy wróciłam od razu naskoczyła na mnie Julita

- I jak o boże kwiaty?! jesteście razem-?!?!- bardziej krzyczła niż mówiła

- Tak- powiedziałam szybko

- Jezu wiedziałam no słodziaki.

SKIP TIME ( PRZED HISZPANIĄ)

Właśnie jechałam do mojego domu. Zostało mi pół godziny do nowego mieszkania które kupiłam nie dawno jeszcze jak byłam w programie bo teraz mieliśmy przez tydzień przerwę by nastawić się psychicznie przed finałem w Hiszpani. Usłyszałam dzwonek od telefonu okazało się że dzwonił do mnie kostek.

- Hejka co tam?

- A nic tak zadzwoniłem. Kiedy będziesz w domu?

- No za pół godziny- odpowiedziałam

- Dobrze jak będziesz w mieszkaniu napisz albo zadzwoń kocham cię papa misia

- Papa kocham- powiedziałam i usłyszałam się że chłopak się rozłączy

W drodze do domu wjechałam na stacje po energetyka i później byłam już w domu napisałam do chłopaka że jestem i rozejrzałam się po domu jutro miała przyjść pani Magda z którą miałam podpisać umowę. Padnięta weszłam do sypialni i dosłownie zasnęłam. Następnego dnia wstałam o 10 spotkanie z Magdą miałam o 15 a na 17 miałam odebrać papiery naaa.... Robienie dziar stwierdziłam że skoro studiowałam medycynę otworzę własne studio wiedzieli o tym tylko moi rodzice. Studio otworzę dopiero po programie bo nie mam pojęcia czy wygram i będę musiała cała oddać się temu projektowi. O 14:30 byłam gotowa więc miałam pół godziny do spotkania z Magdą. Obejrzałam trochę pierwszego odcinka twoje pięć minut. Wiecie jakie cudowne uczucie jest widzieć siebie w telewizji? Gdy tak oglądałam zadzwoniła Mad

- Hej ogólnie to za 10 minut będę

- Dobra czekam- odpowiedziałam i poszłam do pokoju po podaną kwotę którą muszę zapłacić za dom. Nagle usłyszałam pukanie do drzwi

- Hej zróbmy to szybko bo muszę jechać do lekarza z moją mamą i czeka w aucie

- Dobra dawaj te papiery a tu masz pieniądze- powiedziałam i podałam kwotę napisaną w umowie

- Oki podpisz tu i mieszkanie jest twoje- oznajmiła

- Już leć do mamy

- Dzięki pa i miłego mieszkania tutaj- powiedziała wychodząc

Później dokończyłam odcinek i stwierdziłam że jadę po papiery i odbieram studio bo muszę je umeblować. Spytacie skąd mam na to wszystko hajs? Y no mój tata stwierdził że sprzeda dom i zamieszka z mamą nad jeziorem przez co dostałam dużo kasy bo mój ojciec stwierdził że mi się przyda. Weszłam do auta i pojechałam w ustalone miejsce

- Dzień dobry już jestem

- Witaj dobra podpisujesz tu i tu i papiery sam gotowe jeszcze będziesz miała mały test - oznajmił pracownik

- Okej dzięki- powiedziałam i zaczęłam podpisywać dokumenty

- Dzień dobry zapraszam panią na test- powiedziała młoda kobieta

- Już idę- oznajmiłam. Poszłam za kobietą która zadała kilka ważnych pytań. Na wszystkie odpowiedziałam prawidłowo

- Dobra już koniec. Do widzenia

- Do widzenia- powiedziałam i wyszłam

Szybko pojechałam do żabki po monstera i wjechałam na parking przy studiu

- Dobry jestem już- powiedziałam a z zaplecza wyszedł młody chłopak

- Siema lokal jest twój bo płaciłaś przez neta tak?- spytał

- Tak

- Masz klucze i możesz lecieć

- No dobra dzięki pa- powiedziałam biorąc przedmiot i chłopak wyszedł za mną ja zamknęłam drzwi i stwierdziłam że jutro zrobię make over.

Godzina 20 a ja oglądałam 3 odcinek twoje pięć minut dwa. Nagle mój telefon zadzwonił

- Halo? Nadia? przyjedź szybko proszę już wysyłam ci adres- Był to Oliwier. O boże tak bardzo się bałam od razu wyłączyłam telewizję i złapałam za torebkę klucze i wybiegłam z domu odpaliłam samochód i wpisałam podaną lokalizacje. Było to inne miasto miałam do niego pół godziny. Drogi były w miarę pustę więc zapierdalałam nie bojąc się że złapie mnie policja. Chciałam już być przy moim chłopaku. Gdy byłam już nie daleko chłopaka zobaczyłam go na ławce..

- Kochanie kto ci to zrobił?- zapytałam

- A ja- odezwał się ktoś z tyłu. Nigdy bym się tego nie spodziewałam... Mój były

- Widzę że aż tak zabolało cię że z tobą zerwałam

- Kurwa zobacz na co mnie zamieniłaś

- Ty mu prawie nos złamałeś

- No widzisz co robię dla ciebie

- Japierdole zrozum że ja cie nie nawidzę i jestem teraz szczęśliwa

- Szmata- powiedział i odszedł Oliwer chciał wstać ale go uspokoiłam

- Spokojnie już poszedł. Jestem przy tobie już nie płacz- chłopak strasznie się trząsł zdjęłam swoją kurtkę i założyłam na niego

- Jest u ciebie ktoś w domu?

- Nie rodzice są w górach a siostra u chłopaka

- Jedziemy do mnie- stwierdziłam i złapałam chłopaka za rękę na co on tylko ruszył za mną- Chcesz się położyć mam koc w bagażniku

- Luz dam radę- powiedział i usiadł na tylnich siedzeniach. Ja poszłam na miejsce kierowcy i wróciłam do swojego domu. Weszłam do łazienki gdzie trzymałam apteczkę. Wzięłam potrzebne rzeczy czyli chusteczki wodę utlenioną i na wszelki tabletki przeciw bólowe

- Siadaj- powiedziałam i kazałam usiąść na kanapie - Teraz może zaszczypać- oznajmiłam na co chłopak syknął- Przepraszam

- Nie przepraszaj słonko- powiedział a ja się lekko zarumieniłam. Strasznie słodkie

- Śpisz ze mną. Dam ci jakieś ciuchy- powiedziałam i podeszłam do szafy. Wybrałam za duże dresy i koszulkę z jakimś zespołem

- dzięki- powiedział i rzucił za łóżko a ja poszłam do łazienki. Umyłam się zrobiłam skin care. Gdy byłam gotowa poszłam do pokoju

-Dobranoc Oli

- Dobranoc piękna- powiedział i przytulił na co wtuliłam się w jego klatkę piersiową. Tak zasnęliśmy

Tak się zaczęło Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz