Kiedy dowiedziałam się, że odnaleziono tę dziewczynę i że została przewieziona do szpitala, moje serce zaczęło mocno bić. Byłam tak zaniepokojona i nie mogłam przestać myśleć o tym, co mogło się z nią stać. Policjanci powiedzieli nam, że jak tylko poczuje się lepiej, będą ją przesłuchiwać. To dobrze, że mają tę dziewczynę pod opieką i dbają o jej bezpieczeństwo. Ale cały czas miałam w głowie myśl, że może istnieje zagrożenie dla naszej rodziny. Kiedy dowiedziałam się o tej zaginionej kobiecie, o której ta dziewczyna opowiadała, moje obawy tylko się nasiliły. Nie mogłam przestać myśleć o tym, co by się mogło stać, czy jesteśmy bezpieczni. Dlatego postanowiliśmy podjąć środki ostrożności i zatrudniliśmy ochronę. Chociaż wiem, że to nie rozwiąże wszystkich naszych obaw, daje nam pewien spokój ducha. Teraz tylko czekamy, żeby ta dziewczyna wyzdrowiała i żebyśmy mogli dowiedzieć się więcej, żeby ta cała sytuacja się wyjaśniła.
To ulga, że odnaleziono tę dziewczynę i ma teraz opiekę policji. Ważne jest, żebyśmy nadal byli ostrożni i czujni, ale nie pozwólmy, żeby strach całkowicie nas ogarnął. Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło i żebyśmy otrzymali więcej informacji, które pomogą nam zrozumieć, co się stało. W międzyczasie, starajmy się nie dać się przenikać obawom i cieszmy się chwilami spokoju.
CZYTASZ
Nie rób tego, nie wchodź tam
ParanormalByła sobie dziewczyna która z imprezy nie dotarła do domu a ciała nigdy nie odnalaziono. Więc gdzie ciało? Kim byli jej oprawcy? Co jej się dokładnie stało? Czy to się z czymś wiąże, czy z tymi plotkami?