- Raz jeszcze dziękujemy za pokoje i poczęstunek. - powiedział Balin do jednej z elfki odpowiedzialnej za opiekę nad krasnoludami podczas ich pobytu w królestwie leśnych elfów. Zaprowadziła ich do pokoi a następnie, na prośbę gości, przyniosła dzban wina wraz z jedenastoma kieliszkami. Ku zawodzie krasnoludów, trunku nie było dużo. Ledwo starczyło na dwa rozlania. Cóż, musieli się zadowolić tym co mają, chociaż w obecnej sytuacji wcale nie mieli, aż tak wielkiego pragnienia, aby się upijać. Wciąż pamiętali zdarzenia sprzed dwóch dni.
Krasnoludy wraz z hobbitem siedzieli w pokoju Bilba oraz Balina. Była to dosyć przestronna komnata z podłużnym siedziskiem, kształtem przypominającym rogala, łóżkami ustawionymi naprzeciwko siebie oraz dużym oknem pomiędzy nimi, przez które wpadały promienie, już zachodzącego, słońca. Całe pomieszczenie było utrzymane w kolorach lasu. Jasno zielone ściany, dębowa podłoga, drewniane ramy okna. Pomieszczenie dopełniały instrumenty przymocowane do ściany na złotych haczykach. Nawet pościel była zielonkawa z dodatkiem piaskowej żółci w postaci cienkiej obramówki na rogach pościeli.
Bifur, Bofur oraz Bombur wraz z Bilbo siedzieli na łóżku przy drzwiach. Ori, Dori oraz Nori siedzieli naprzeciwko nich na drugim łóżku, które należało do Balina. Dwalin stał plecami oparty o wielkie okno komnaty. Natomiast na siedzisku usiedli Balin, Oin i Gloin. Wszyscy przebrani już w piżamy, które elfy im przyszykowały. Wyglądało to dosyć komicznie. Twarde krasnoludy z bliznami od walki na całym ciele, które było okryte przez połyskujące w świetle, delikatne szaty elfów.
- Pokoje są wygodniejsze niż lochy, w których byliśmy ostatnim razem. - zaśmiał się Bofur. Szturchną w ramię siedzącego obok niego Bifura by powiedział coś, coś co by rozwiało chociaż trochę panującą, posępną atmosferę.
Bifur spojrzał się na niego i przez chwilę analizował coś w głowie, po czym wstał z łóżka i wziął wiszący na ścianie flet elfów. Spojrzał na niego krytycznie, po czym rozbił go na pół tworząc dwie mniejsze kopie. Sprawdził, dmuchając w niego kilka razy, czy wydaje czyste dźwięki. - No..., teraz się do czegoś nada. - Na co Bombur zaśmiał się krótko.
Bifur skiną głową do Bofura, co ten od razu zrozumiał. Krasnolud z zabandażowaną blizną po siekierce zaczął grać na flecie a drugi krasnolud z dwoma, wywiniętymi na boki, warkoczami zaczął śpiewać pieśń na poprawę humoru.
Kiedy rum zaszumi w głowie
Cały świat nabiera treści
Wtedy chętniej słucha człowiek
Morskich opowieściHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomŁajba to jest morski statek
Sztorm to wiatr co dmucha z gestem
Cierpi kraj na niedostatek
Morskich opowieściHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomPływał raz marynarz który
Żywił się wyłącznie pieprzem
Sypał pieprz do konfitury
I do zupy mlecznejHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomBył na „Lwowie" młodszy majtek
Czort Rasputin bestia taka
Że sam kręcił kabestanem
I to bez handszpakaHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomJak pod Helem raz dmuchnęło
Żagle zdarła moc nadludzka
Patrzę w koję mi przywiało
Nagą babkę z PuckaHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomNiech drżą gitary struny
Niech wiatr grzywacze pieści
Gdy płyniemy pod banderą
Morskich opowieściHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomMoże ktoś się będzie zżymał
Mówiąc że to zdrożne wieści
Ale to jest właśnie kpina
Morskich opowieściHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomPij bracie pij na zdrowie
Jutro ci się humor przyda
Spirytus ci nie zaszkodzi
Sztorm idzie wyrzygaszHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomKiedy znudzą ci się szanty
I obrzydną ci Mazury
To p j kapitana
I uciekaj w góryHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomKto chce to niechaj wierzy
Kto nie chce niech nie wierzy
Nam na tym nie zależy
Więc wypijmy jeszczeHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściomHej ha Kolejkę nalej
Hej ha Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom
![](https://img.wattpad.com/cover/365618829-288-k260128.jpg)
CZYTASZ
Serce góry
FanfictionAlternatywne zakończenie Hobbita, gdzie Thorin zostaje wskrzeszony, Bilbo zostaje jego mężem, a gdzieś w międzyczasie Thranduil zawiera dozgonny pokój pomiędzy elfami a krasnoludami. Wszystkie sceny i postacie zostały pożyczone z filmu "Hobbit: Nie...