10 Święta

278 13 58
                                    

Per. Polska

Następnego dnia wybraliśmy się po prezenty. Węgrowi kupiłem koc z papryczkami i książkę pt. " Papryki na 1000 sposobów". A dla Litwy piżama i bluza w jej barwach narodowych oraz jakieś czekoladki . Właśnie jedziemy do rodzinnego domu. Zapukałem do drzwi . Otworzył mi Węgry.
- Lengyelország!- krzykną , otworzył ręce i przykucnął.
- Węgry! - zrobiłem to samo co on. Obaj w jednym momencie się przytuliliśmy.
-Lengyelország, a to kto?- zapytał wskazując na Alexa i Rosję .
- To mój chłopak Rosja , a to Alex.
-Привет .- Węgry uśmiechnął się i podszedł do niego.
- Witamy w rodzinie stary- poklepał go po plecach i zaprowadził do środka domu. - Litvánia! Przyjechali !- siostra zbiegła ze schodów z prędkością światła. Pierwsze co to mnie przytuliła.
-Labas broli( Cześć brat)
- Cześć siostra- gdy zobaczyła Alexa puściła mnie i zaczeła go pieścić  .
- Jak ma na imię ?-zapytała.
- Alex.- odpowiedziałem jej i się uśmiechnąłem . Udałem się do salonu . Położyłem prezenty pod choinką i usiadłem na sofie. Powiem tak ,nic się nie zmieniło. Żadnego remontu , żadnego przemeblowania, niczego nowego . Te same beżowe ściany , ten sam kominek, te same kwiaty. Na półce nad kominkiem stały zdjęcia w ramkach . Na jednym jestem ja , Litwa i Węgry gdzie spędzaliśmy wakacje w polskich górach 6 lat temu . Na drugim był tata , ja , Węgry i Litwa jak wszyscy byliśmy mali. Na trzecim był portret ojca w stroju husarza . W dolnym prawym rogu znajdowała się czarna kokardą . W tym momencie przyszedł Węgry z flaszką wódki i czterema  kieliszkami.

*Skip time*

Po skończonej Wigilii , napiliśmy się trochę alkoholu, oglądaliśmy film i śpiewaliśmy kolędy. W końcu uznaliśmy że było późno i położyliśmy się do łóżek . Rosja położył się obok mnie i usnął po pewnym czasie podobne jak ja.

*Następny dzień*

Z samego rana wybraliśmy się do kościoła . Po godzinnej mszy znowu przebraliśmy się w piżamy i zaczęliśmy rozpakowywać prezenty . Rosja dostał od nas 2 flaszki wódek i koszulę z napisem " Vodka is my live".
Węgry oprócz prezentu ode mnie dostał jeszcze roczny zapas papryczek , ten facet naprawdę kocha papryki. Litwa dostała prezent ode mnie i parę książek i kosmetyków od Węgra . A ja dostałem paczkę pierogów , bluzę z napisem  "Pierogożerca numer 1" , trochę alko i książkę pt " Jak radzić sobie z depresją - poradnik " . Podejrzewałem od kogo to jest to ostatnie. Popatrzyłem się na Rosję, ten się uśmiechnął i zaczął jeść mandarynkę która była na stole. Oczywiście Alex też dostał prezent jako członek rodziny. On dostał mnóstwo smaczków i zabawek od Litwy i Węgra cytuję "żeby się nie nudził". W końcu trzeba było jechać, pożegnaliśmy się z moim rodzeństwem i wsiedliśmy do samochodu.

*Skip time*

Podróż minęła nam dość wolno przez korki. W końcu dotarliśmy na miejsce, czyli pod dom Rosji. Odrazu po wejściu i zdjęciu kurtek oraz butów Rosjanin złapał mnie w talii. Zaczął mnie całować namiętnie. Po pewnym czasie włożył mi ręce pod bluzę. Na dotknięcie moje ciało przeszedł dreszcz . Przypomniała mi się akcja z Niemcem . Odepchnąłem chłopaka od siebie i ze łzami w oczach pobiegłem do pierwszego lepszego pokoju. Zamknąłem za sobą drzwi i osunąłem się na ziemię. W tej chwili zacząłem płakać.
- Polsza?- zapytał Rosja  pukając do drzwi - Wiem że tam jesteś. Otwórz błagam!- powiedział smutnym i zmartwionym tonem- Nie chciałem zrobić ci krzywdy wiesz o tym.- oznajmił łamiącym się głosem - Przepraszam. Już wiem co zrobiłem źle . Błagam nie rób sobie krzywdy przeze mnie. Przepraszam cię.-słyszałem nagle szloch. Nie wierzę Rosja płacze przeze mnie. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem Ruska siedzącego pod ścianą na przeciwko drzwi. Miał głowę schowaną w kolanach. Usiadłem obok niego i podniosłem jego głowę . Zobaczyłem mokre policzki i czerwone oczy. Bez namysłu przytuliłem go i wpakowałem mu się na kolana.

- Nie płacz proszę.- powiedziałem całując go w usta.- Wiesz co zmieniłem zdanie. Chodź.- złapałem go za rękę po czym zaciągałem go do sypialni.

______________________________________
Słowa: 620

Dwa złamanie serca  RusPol [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz