od mojego wybuchu minęło parę dni.
slenderman starał się wyjaśnić mi, dlaczego powinnam siedzieć w rezydencji.. przynajmniej jak narazie
- Hej Amy - bezoki Jack zagadnal mnie, gdy siedziałam sama w jadalni
-hm? Hej - mruknelam od niechcenia
-no weez, nie chmurz sie tak kotek - siadł obok mnie - wieesz, mieliśmy z chłopakami taki pomysl.. i mysle, ze pomoże ci to trochę w siedzeniu w domu
-?
- zaufaj mi, a będzie fajnie - uśmiechnął się 'patrząc' na mnie, a po chwili zawolal do jadalni tez Bena(utopionego) clockwork, Jane, zero, masky'ego tobiasza i hoodiego... i.. stał tam jeszcze jakiś dziwny szkielet ale nie wnikam. Cala ekipa zebrała się przy stole z jakimis pakunkamji w rekach.. dziwne..
- co tam macie? - spytałam unoszac brew podejrzliwie
- składniki - toby wyszczerzył się do mnie zadowolony
-???
- robimy MASTERCHEFA!!! - toby wykrzyknal, nie mogąc się już doczekać zeby mi powiedzieć
- ze co
teraz dopiero zauważyłam co krylo sie w tych wszystkich ich torbach i pudełkach
Hoodie miał serek mascarpone i jajka, maska trzymał jakieś ciasto.. to miał być składnik?? tobiasz.......... oczywiście gofry, o ale miał też... cukierki? i jakies 'knorr fix pomysł na'... no dobra..., Jane trzymała siatkę pelna owoców, clockwork papryke pora i ser.. zero miała sos pomidorowy pudliszki i chyba ludzka rękę, Ben mąke, mleko roślinne 'po co ci to' i tyle... a ten szkielet miał makaron i klopsiki nw.
- taa, pomyśleliśmy, ze zawody w gotowaniu beda fajna rozrywka.. no i zwycięzca wygrywa ludzką głowę plus cukierki od L.J- E.J pokazal mi tez swoje 'składniki' (ciekawe co to mogło być 🙄) - co sądzisz?? -'patrzyl' na mnie z nadzieją wypisana na twarzy
- cóż..to rzeczywiście moze byc ciekawe - usmiechnelam się, patrząc na wszystkich. zrobili to dla mnie..
Toby stanął nagle na stole, podekscytowany, po czym spojrzał na mnir z determinacja w oczach
- a wiec, zaczynamy!
co sie wydarzy w creepypastowym mesterchefie?!? lajkujcie komentujcie:3
CZYTASZ
Eyeless Jack
Fiksi Remaja*To ja to tu zostawię :)* Opowieść o normalnych nastolatkach.... No może nie tak do końca normalnych... Amy, to 16-letnia dziewczyna która wiedzie zwykłe życie w zwykłym domu, obok którego jest niezwykły las. Jack, to 17-letni chłopak który wiedzie...
