Drogi dzienniku..

9 0 0
                                    

Damn To już 40 dzień pisania wpisów na dzienniku. No nieważne dzisiejszy dzień był całkiem spoko ale mógł być lepszy. Obudziłyśmy się z dziewczynami o godzinie 12:00 ale ja ogólnie Jeszcze zanim poszłam spać to obejrzałam sobie do końca Sonic Prime bo pola ma netflixa a ja nie mam więc mogłam se obejrzeć kiedy skończyłam to była godzina 6:00 i poszłam spać Będziesz mi się o tej 12:00 i Ja wstałam i poszłam od razu coś przekąsić po prostu umierałam z głodu a dziewczyny jeszcze coś tam paplały na górze poszłam zjeść Zjadłam sobie kawałek pizzy z wczoraj potem żeśmy wstały i zaczęłyśmy trochę ogarniać pokój mama Marceliny przygotowała nam w tym czasie omlety i były przepyszne puściłyśmy trochę na ogródku potem poszłyśmy się ubrać. Potem gadałyśmy praktycznie cały czas o godzinie 15:00 mama Marceliny Odwiozła mnie i pole do domu potem oglądałam sobie trochę Sally face bo czemu nie potem przyjechali rodzice i ubrałam ziemniaki na obiad. Po obiedzie tata się na mnie wkurzył że zepsułam im cały dzień ale przeze mnie musieli wrócić do domu z działki i tak dalej. Potem zjedliśmy obiad i o 19:00 poszłyśmy do kościoła po kościele dalej oglądałam Sally face i teraz poszłam pisać wpis.

I to by było chyba na tyle z dzisiejszego dnia tak naprawdę dzisiaj nic się już nie wydarzyło w porównaniu do wczoraj he he.

Samopoczucie: 6/10
Zmęczenie: 5/10
❤❤❤❤❤❤❤
Data: 12.05.25
Godzina: 20:36

Papa ❤️‍🔥

Dziennik/Pamiętnik <33Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz