Drogi dzienniku...

6 0 0
                                    

Dzisiejszy dzień byl wyczerpujący psychicznie. Takie huśtawki nastroju miałam że to hit ;-; Rano wstałam przygotowałam się itp. Miałam dobry chumor. Przyszlam do szkoły była tylko Amelka po 1 lekcji byłam jakaś zła na wszytko i wszystkich. Potem przyszly te szuje (natan i wanesa) I chumor miałam taki nijaki nie czułam niczego. Po 2h kolejnych byłam tak smutna że prawie się poryczałam z dupy powodu na niemieckim 😭 Po niemieckim byłam znowu wkurwiona. Poszłam do babci na obiad i miałam dobry chumor już dłuższy czas. upiekłam z nią ciasteczka na dzień matki i zjadłam obiad. Jak wracałam do domu to byłam wkurwiona i smutna na raz. W domu miałam już dobry humor i bomba. Do końca dnia już humorek był w porządku. Tak naprawdę to pewnie dlatego ze caly czas oglądałam Elka 😍

I to na tyle ode mnei dzisiaj 😘😘
Samopoczucie: NIE WIEM 😭/10
Zmęczenie: 5,5/10
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Data: 23.05.24
Godzina: 22:46

PAPA 😘🔥

Dziennik/Pamiętnik <33Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz