Dzisiejszy dzień był dziwny. Wstałam o godzinie 07:00 Zjadłam sobie śniadanie potem się przy szykowałam i poszłam na pracownie. Było tylko 7 osób więc pani zrobiła nam dowolne. Po pracowni zaszliśmy do prasy bo Adam musiał kupić papieroski. Pomimo że miał całą paczke nir chciał się dzielić 😭😭 w parku spotkałam Gabe i Marcysie 😍 pogadałam i poszlismy do szkoły a one do domu. Lekcje mijały spoko. Na jednej przerwie Adam wanesa i Natan wyszli na podwórko szlam za nimi oczywsicie ale w tedy Natan powiedzial cytuje "a ty idź sobie". No nie powiem ze nie zabolało. potem się z czegoś śmiali i ja stałam sama jak debil. potem podeszlu jeszcze Sandra i Amelka. Potem lekcje już minęły normalnie. Tylko na wych. dowiedziałam się ze mam najlepsza frekwencja z całej klasy 90,3% 😍😍 i że jak dalej będę miała najwyższą to dostanę jakaś nagrodę ^^ więc będę chodzić do szkoły :> W domu zjadłam obiad poszłam na angielski po lekcji coś tam w telefonie robiłam i grałam w honkai'a. Udało mi się wbić moje postacie na 60 lvl w końcu 😍. Potem pomogłam tacie założyć nową lampę w salonie. Potem się umyslam kolacja i lulu.
To na tyle ode mnei z dziś
Samopoczucie: 8/10
Zmęczenie: 4/10
❤❤❤❤❤❤❤❤
Data: 15.05.24
Godzina: 22:20
Byeeee 💗🦇
