Aria
Gdy patrzyłam, jak Axel gotuje, byłam pewna, że to był mężczyzna idealny. Nie znałam faceta, który lubiłby gotować, a większość nie potrafiła nawet jajecznicy usmażyć. Tych, których zdążyłam poznać, wolała udawać twardzieli, myśląc, że każda kobieta takich uwielbia. Lecz w moim przypadku nie chodziło o udawanie, a Axel niczego przede mną nie ukrywał. Wierzyłam w to, że był sobą i naprawdę mu ufałam.
Chwilę później, gdy danie było już na talerzach, usiedliśmy na kanapie. Axel otworzył wino, które po chwili rozlał do kieliszków.
– O, Boże! To jest pyszne.
Po spróbowaniu dania, totalnie się rozpłynęłam. Naprawdę miał do tego smykałkę.
– Skoro tak reagujesz na ten ser, to jakbyś zareagowała na cielęcinę w sosie? – Się zaśmiał. Pewnie już dawno rozłożyłabym przed nim nogi. Oczywiście wolałam tego nie mówić głośno.
– Aż ciężko uwierzyć, że nie zajmujesz się tym zawodowo.
Gdy zjedliśmy danie, Axel przyniósł koc, pod którym usiedliśmy na podłodze, opierając się o kanapę i ogrzewając przy kominku, bo o tej porze było już coraz chłodniej w mieszkaniu.
– Wiesz... – zaczęłam, wpatrując się w swój kieliszek. Nie wiedziałam, czy dobrze robię, zamierzając rozmawiać z mężczyzną o tym, co się wydarzyło wcześniej, ale musiałam też wiedzieć, na czym stoję, by w razie czego nie robić sobie nadziei. – Gdy nagle się ode mnie odsunąłeś, pomyślałam, że coś jest ze mną nie tak, skoro nie chcesz tego robić.
Serce podeszło mi do gardła, gdy uniosłam wzrok na bruneta. Wydawał się zaskoczony, a jednocześnie przybity moimi słowami.
– W żadnym wypadku... – Złapał mnie za dłonie. – Nie chodzi o ciebie. Gdybym chciał tylko seksu, już dawno byśmy to zrobili i zapomnieli o tym. – Uśmiechnął się pocieszająco. – Lecz ty... Nie umiem tego wyjaśnić, ale z tobą... Nie chodzi jedynie o seks.
Wyznając mi to, patrzył mi głęboko w oczy. Zaczynałam powoli mu ufać i wierzyć, że to, co nas łączyło było prawdziwe, a on nie chciał mnie skrzywdzić. Jednak już raz zaufałam, a moja intuicja co do tamtego mężczyzny zawiodła. Słusznym, więc były moje obawy przed związkiem.
– Ja... ‐ przez chwilę mnie zamurowało.
– Nie musisz nic mówić. Chciałem tylko byś wiedziała, jak się przy tobie czuję.
Naprawdę nie miałam pojęcia, jak zareagować na jego wyznanie. Nie chciałam mu się zwierzać z moich uczuć, choć czułam dokładnie to samo, co on. Ale bałam się, że gdy się do tego przyznam, wszystko pęknie, niczym bańka mydlana.
Chciałam szybko zmienić temat. – Opowiedz mi o swoim tacie.
– Chcesz o tym słuchać?
– Czemu nie? Opowiedziałam Ci o sobie, licząc, że to ci pomoże.
Axel usadowił się, proponując, bym się do niego przytuliła. Nie protestowałam. Wciąż opieraliśmy się o kanapę, siedząc na wyścielonej płytkami ceramicznymi podłodze i przykryci kaszmirowym kocem. Było tak przytulnie, że nawet ta chwila milczenia między nami wydawała się w tamtym momencie ukojeniem. Ale kiedy Axel zaczął opowiadać o swoim tacie, czułam się, jakbym przeżywała jego emocje.
– Tata był wspaniałym człowiekiem. Zawsze przy mnie był. Był cudownym mężem i ojcem. Zaplanował dla mnie i Olivii zupełnie inną drogę, ale nie odrzucił nas, gdy oznajmiliśmy, że chcemy wybrać po swojemu. Mimo wszystko zaakceptował to. Wspierał nas w naszych planach do końca, choć wiem, że one mu się nie podobały, zważywszy na to, że... – zawiesił się na chwilę, analizując słowa w głowie. – Moja praca... wymaga poświęceń. Gdy chciałem się wygadać, zawsze szedłem do niego. Kocham mamę, ale w niektórych sprawach to jednak perspektywa ojca mi odpowiadała. Odkąd pamiętam, dwudziestego dnia każdego miesiąca przynosił jej różę. Jako dzieciaka, obrzydzało mnie, że czule ją całował, gdy podarowywał jej każdą z tych róż. ‐ Zaśmiał się na te słowa. – Ale pamiętam do dziś, co zawsze jej mówił. "Będę cię kochał i przynosił Ci te róże, aż do końca mych dni. Nie świadczy to o mojej miłości, bo nie jestem w stanie opisać tego i pokazać Ci, jak bardzo cię kocham.
CZYTASZ
Miłość w żołnierskim stylu
RomanceKochałam jednego... Ale to ten drugi okazał się moim przeznaczeniem. Historia pełna wzruszeń, cierpienia, miłości i romantyzmu oraz nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Historia o żołnierzu, który myślał, że nigdy się nie zakocha, o nieśmiałej dziewczy...