3.

846 30 5
                                    


Przyglądałam się z zachwytem Hiszpańskim uliczką które właśnie mijałam, wraz z tatą po zakończeniu treningu chłopaków pojechaliśmy na szybkie zakupy aby przygotować kolacje w obecnie kierujemy się do domu, w którym spędziłam najlepszą część mojego dzieciństwa. Jedyną rzeczą która się różniła był fakt ze zamiast stojącej mamy w progu kuchni stała teraz Inna kobieta,Sofia. 3 lata młodsza od mojego ojca kobieta o pięknych rudych włosach podchodzących w kolor czerwony, osoba o kochanym charakterze i pełnym radości uśmiechu. Idealna połówka dla mojego taty! Miałam poznać również dziś jej córkę która była rok starsza ode mnie, nie miałam jeszcze okazji zamienić z nią słów z powodu jak to zawsze ujmował tata ,,jej napiętego grafiku modelki"  Nie wiedziałam o niej zbyt wiele, Będąc szczera nawet nie obchodziło mnie to zbytnio po prostu chce abyśmy sobie nie wchodziły w drogę i się dogadały

Z moich myśli wyrwał mnie głos ojca oznajmiający że jesteśmy na miejscu, na moją twarz ponownie wpłynął uśmiech gdy tylko dostrzegłam piękny biały budynek, nic się nie zmieniło 

Szybko wysiadłam z samochodu kierując się w stronę wejścia gdzie stała już Sofii, kobieta widząc mnie rozłożyła ramiona. Zwinnym ruchem znalazłam się w szczerym uścisku kobiety

- Miło cię widzieć skarbie- powiedziała posyłając jeden z swoich pięknych uśmiechów - wejdźmy do środka abyś poznała resztę-  Resztę? nie miałam poznać tylko jej córki? Pokiwałam głową na znak zgody po czym ruszyłam za nią, kątem oka dostrzegłam idącego za mną tatę który podobnie jak ja był lekko podekscytowany, Przekraczając próg domu poczułam piękny zapach pieczonego ciasta, czegoś czego strasznie dawno nie czułam. Mama nie przepadała za pieczeniem ani niczym podobnym więc owy zapach był strasznie mało spotykany, jedynie można było go wyczuć gdy zbliżały się święta, kochałam ten okres. Gdy znalazłyśmy się w salonie dostrzegłam 2 osoby siedzące na kanapie 

Adelin

Ona jest jej córką?!


- To Adelin, moja córka, opowiadałam ci o niej pamiętasz słońce?-zadała pytanie a ja w szoku jaki mnie ogarnął pokiwałam głową- A to jest Rossana, Córka Xavier'a- wskazała na mnie gestem ręki na co rudowłosa dziewczyna wykręciła oczami- oraz Lamine, chłopak Adelin

- My się już poznaliśmy- powiedział cicho ponownie się uśmiechając- Przyszła na nasz trening- wyjaśnił po chwili

- Takk, Laminnie strzelił dla mnie gola mamo!-wypiszczała dziewczyna ściskając ramie chłopaka, na co ten wypuścił zrezygnowany powietrze z ust


Czyżby mu się nie podobało?


-Um tak, zaprosiłem na kolację Carlos'a wraz z Geo- wyjaśnił tata- Zrobiłem też z RoRo zakupy wiec wszystko co najważniejsze mamy- pokazał jedną z siatek w swojej dłoni na co Sofii się uśmiechnęła kiwając głową

- Znów Geo? mam go już dość!

- Adelin! rozmawiałyśmy już na ten temat- odezwała się jej mama słysząc słowa córki- rozumiem że nie przepadasz za nim ale są dla nas jak rodzina, a rodzinę się toleruje- spojrzała na córkę która zrezygnowana znów wtuliła się w ramie chłopaka, jęcząc cicho- Rossane chodź za mną pokaże ci twój pokój a ty kochanie w tym czasie proszę rozpakuj zakupy, Martina jest w kuchni

- w porządku


⁺˚⋆。°✩₊✩°。⋆˚⁺

Drzwi otworzyły się ukazując jasne barwy, szarości i białych elementów ścian. Na środku pokoju znajdowało się duże łóżko z biała pościelą i kilkoma poduszkami, po prawej stronie stała szafa wraz z lustrem a przy oknie dostrzec można biurko. Pokój wyglądał pięknie 

- i co? podoba ci się?- zapytała z nadzieją kobieta stojąc na mną , odwróciłam się w jej stronę lekko ją przytulając mówiąc ciche "dziękuję"-  pójdę pomóc Xavier'owi a ty się rozgość, w razie wu wiesz gdzie nas znajdziesz- wyjaśniła po czym opuściła pomieszczenie. z uśmiechem na ustach opadłam na łóżko wgapiając się w sufit. Po chwili jednak przyszło mi powiadomienie z Instagrama, odblokowałam telefon aby zobaczyć o co chodzi


Użytkownik Lamineyamal zaczął cię obserować


Z zdziwieniem patrzyłam na obserwacje która dał mi chłopak zastanawiając się co powinnam teraz z tym zrobic, szybko jednak podjęłam decyzje chowając telefon ponownie do kieszeni dresów i przymykając lekko oczy


Adelin mnie zabije..


Również obserwujesz użytkownika Lamineyamal



⁺˚⋆。°✩₊✩°。⋆˚⁺

Hejka! Szybki rozdział mam nadzieję że się podoba

piszcie koniecznie co sądzicie!

Miłego czytania <333

HASTA EL FINAL LAMINA YAMALOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz