Hej!
Nie spodziewaliście się mnie tu tak szybko, co nie? Niespodzianka!
Czekam na Wasze opinie!
Buzi,
mrsgabriellee xx
#RegainMemoriesWatt
***
Caden
Głaszczę jej plecy, podczas gdy ona nadal stoi zgięta w pół i oddycha ciężko. Chyba nie będzie już wymiotować, ale chcę dać jej chwilę na dojście do siebie.
Widziałem, jak wlewa w siebie kieliszek za kieliszkiem i już wtedy mi się to nie podobało, ale nie chciałem jeszcze bardziej jej denerwować. Już gdy weszły widziałem, że nie jest zbyt zadowolona z mojej obecności
Dziewczyna odwraca się w moim kierunku i patrzy na mnie załzawionymi oczami. Przestępuje z nogi na nogę, najwidoczniej zakłopotana tym, co się właśnie stało. Bez słowa wyjmuję z kieszeni opakowanie gum do żucia i wysuwam w jej kierunku.
— Dziękuję — mamrocze, wsuwając w usta pastylkę. — Przepraszam... — zaczyna, ale przerywam jej gestem dłoni.
— Nie przepraszaj, to nic takiego. Lepiej się już czujesz? Chcesz usiąść?
— Jest okej, ale... możemy usiąść i w spokoju porozmawiać? — pyta, obejmując się ciasno ramionami.
Fakt, jest cholernie zimno.
Kiwam głową, po czym ściągam z siebie jeansową kurtkę i narzucam na jej ramiona. Posyła mi zaskoczone spojrzenie, ale w żaden sposób tego nie komentuje. Posyła mi jedynie delikatny uśmiech.
Najpiękniejszy uśmiech na świecie.
Po tym wszystkim, co się między nami stało, nie powinienem chcieć mieć z nią nic wspólnego. Powinienem się od niej odciąć raz na dobre i dać sobie święty spokój. Przecież ona i tak nie pamięta. Ani mnie, ani nas, ani niczego co się stało. Jest Brooke, która tylko czeka, aż zaproponuję jej związek.
Ale Brooke nie jest Gwendolyn. I mimo wszystkiego złego, co się stało, moje serce wciąż bije tylko i wyłącznie dla niej.
— Chodźmy, tam jest ławka. — Wskazuję w punkt za nią. Gwen obraca się w tamtym kierunku, po czym oboje ruszamy przed siebie.
Dziewczyna naciąga mocniej na swoje ramiona kurtkę, którą na nią zarzuciłem, po czym chwyta jej poły w dłoń na wysokości klatki piersiowej, żeby nie rozchodziła jej się na boki. Siada na ławce, a ja zajmuję miejsce tuż obok niej.
— Dlaczego nie powiedziałeś mi wcześniej? — pyta, spuszczając wzrok na swoje odkryte uda.
Wzruszam ramionami.
— Nie wiem — przyznaję szczerze. — Chyba nie chciałem, żeby cię to spłoszyło.
— A co miało mnie spłoszyć?
— Obudziłaś się po wypadku, z którego cudem wyszłaś żywa, nie pamiętasz praktycznie nic. Skąd miałem wiedzieć, czy to nie będzie dla ciebie za dużo?
— Wszystko, co się dzieje w ostatnich tygodniach to dla mnie za dużo — wyznaje, a jej głos zaczyna łamać się przy ostatnich słowach, jakie wypowiada.
— No właśnie.
— Ale... — Wzdycha ciężko, po czym podnosi głowę i spogląda na mnie. — Ale kiedy cię poznałam, od początku czułam się inaczej, niż przy całej reszcie — mamrocze cicho.
Moje serce, po raz kolejny tego wieczoru, niebezpiecznie przyspiesza. Patrzymy przez dłuższą chwilę na siebie w ciszy. Mam ochotę przyciągnąć ją do siebie i pocałować, ale dobrze wiem, że to nie jest dobry czas. Ani dla niej, ani dla mnie.
CZYTASZ
Regain Memories
Fiksi RemajaZaczynanie od nowa nigdy nie jest łatwe. Zwłaszcza, gdy musisz zacząć od nowa nawet z poznaniem siebie samego. Gwendolyn nie pamięta połowy swojego życia. Wypadek skutecznie wymazał z jej pamięci ostatnie lata. Zaczyna od nowa w innej szkole, całko...