9

72 9 0
                                    

Prem
* Wchodzi z Pete do domu i od razu przytulił Kente* przepraszam mamo,
Nie chciałem was znów martwić...

Kenta
Prem rozumiem, że jesteś zakochany, ale naprawdę powinieneś uważać. To może być niebezpieczne wychodzić o tej porze samemu z domu.

Pete
Może powinieneś go nauczyć samoobrony dla bezpieczeństwa bo zapewne i tak będzie się wymykać do Happy'ego

Kenta
Pete.

Pete
No co? Kenta kto by go tego lepiej nauczył niż ty?

Kenta
* Rzucił w stronę Pete to co miał pod ręką czyli nożyczki. Wbiły się w drzwi od domu, prosto koło głowy Pete* zamkniesz się w końcu?

Prem
* Szok wyjebał w kosmos* MAMO TO BYŁO SUPER.

Kenta
Nie było. Do spania jeden i drugi. I spróbuj tylko dzwonić do Babe by znów namawiał mnie bym nie dawał ci szlabanu to już nigdy nie zobaczysz Happy'ego, a ty śpisz na kanapie* spojrzał na Pete i wkurzony poszedł do sypialni*

Prem
...he?

Pete
Idź do pokoju, później z nim porozmawiam...

PitBabe talks 4Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz