🍋19.06.24🍋

31 4 0
                                    

🍋W KOŃCU KURWA, JA NIE WIEM CO SIĘ DZIEJE Z WATTPADEM, ALE ZIOM PRZESTAŁ DZIAŁAĆ. BARDZO WAS PRZEPRASZAM!

🍋zjedzone: 1170
🍋spalone: 503 kcal

🍋Aktualnie nie mam przy sobie wagi, więc nie będę aktualizować jej w nowych rozdziałach, ale mam za to taśmę do mierzenia i na tym będę przez te 3 tygodnie opierać mój progres.

🍋Od soboty jestem na Półwyspie Helskim, bo robię sobie kurs instruktora windsurfingu. Jest ciężko ale fajnie. Ludzie są naprawdę super, tacy wyluzowani, można z nimi pogadać. Ogólnie windsurferzy i kitesurferzy to trochę taka najarana społeczność, więc wieczorami najczęściej chodzimy sobie na piwko na molo czy nad morze. Siedzimy tam, gadamy i ew. jak ktoś ma to palimy skręty (nie będę pisać z czego xd). Bardzo podoba mi się taki styl życia.

🍋Jeśli chodzi o mój dzień to wygląda on mniej więcej tak:
9:00 zajęcia teoretyczne na różne tematy, metodyka, nauczanie, teoria żeglowania itd.
11:30 jeśli dobrze wieje (a jak narazie dobrze wiało) to idziemy na wodę; bierzemy deski i pędniki i robimy różne ćwiczenia itd.
14:00 przerwa 1h 30 min na jedzenie
15:30 kolejny bloczek zajęć, tym razem sama teoria i ew. ćwiczenia na trenażerze na lądzie.
19:00 koniec.

🍋A z dietą idzie mi bardzo dobrze. Najczęściej jem makaron albo jajka, więc różnorodności zero. No cóż, trzeba oszczędzać. A u was jak tam? Już na wakacjach?

 A u was jak tam? Już na wakacjach?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dzienniczek odchudzania 2k24Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz