Następne dni były koszmarne. Nie mogłam wyzbyć się widoku Sunga, ani poczucia winy jakie mnie obezwładniało.
Nie jadłam, nie odzywałam się, nie patrzałam na żadnego z nich.
Jimin nie wzbudzał już we mnie tego nikłego zaufania. Przychodził często z jedzeniem, ale za każdym razem zabierał nieruszone porcje. Próbował rozmawiać ze mną, tylko, że ja nie potrafiłam odpowiedzieć.Ten z kolczykiem też przychodził, też starał się coś ze mnie wyciągnąć, również na marne. Jeśli miał lepszy humor to tylko mną szarpnął. Jeśli moje milczenie zbyt go wkurwiło, dostawałam w twarz, brzuch czy cokolwiek innego. Za każdym razem mocniej i ciągle w ten sam policzek. Siniaka miałam coraz większego. Tak samo jak chęć skończenia z sobą.
- Ubieraj się! - wzdrygnęłam się na surowy głos Jeona, wciąż nie wiem jak ma na imię. Rzucił na łóżko jakiś pokrowiec z ubraniem i wyszedł.
Nie chciałam dzisiaj dostać, więc jak tylko wyszedł, wzięłam to ubranie i w łazience zaczęłam się przebierać. Zaskoczona i obrzydzona, włożyłam suknie ślubną. Momentalnie łzy spłynęły mi po twarzy. Czyli dzisiaj zaczyna się mój koniec!
Zaczęłam się jednak zastanawiać czemu nie mogę wyjść za Jimina. Z dwojga złego, chyba wolałabym z nim podpisać ten dokument.
Wyszłam z łazienki napotykając wzrok blondyna. Uśmiechnął się lekko i przeskanował mój wygląd.
- Pomogę Ci z włosami. - od razu usadził mnie na pufie i zaczął robić fryzurę. - Jak ręka? - automatycznie się za nią złapałam. Wciąż bolała, ale nie żaliłam się. - Gotowe, zajmę się jeszcze tym siniakiem. - ukucnął przede mną i zaczął zakrywać makijażem ślad po uderzeniach tamtego.
- Wolałabym wyjść za Ciebie. - zamarł na moje ciche i słabe słowa. W końcu od tygodnia się nie odezwałam.
- Nie jestem tu aż tak ważny jak Jungkook. - zaśmiał się i dokończył make-up. A delikatny uśmiech nie schodził mu już z twarzy.
Zaprowadzili mnie do samochodu. Było dzisiaj zimno i deszczowo. Pogoda była po mojej stronie. Płakała razem ze mną.
- Niczego nie kombinuj, laleczko. - uśmiechnął sie Jeon Jungkook - Podpisz papier i bądź grzeczna, a nic Ci się nie stanie. - nawet na niego nie spojrzałam.
Dojechaliśmy do jakiegoś budynku. Cała ich siódemka tutaj była. Nawet jakbym chciała uciec, to dorwali by mnie w ciągu sekundy.
CZYTASZ
Short stories... FanFiction |BTS|
Short StoryW tej serii będę publikować krótkie, kilkuczęściowe opowiadania. Głównymi bohaterami będą członkowie BTS, ale może i nie tylko... Zapraszam do czytania! 1. My Sunny Hope ♡ ( 7 rozdziałów), JHope 2. Minnie ♡ (15 rozdziałów), Jimin 3. NamJin ♡ (), Na...