Do I still Love?

tata?

Pov.Gabriel
Jestem już po szkole, właśnie wracam z Riccardo do jego domu  bo no wsymie wiecie co, dzisiaj niestety musimy iść jeszcze do mojego starego domu po moje rzeczy, mam tylko nadzieję że nie będzie tam jegoż nowego chłopaka mojej mamy, pisałem do niej że dzisiaj po lekcjach przyjdę po rzeczy. Jestem już pod domem, już nigdy nie spojrze na ten dom tak samo

-Iść z tobą?-pyta Riccardo kładąc rękę na moim ramieniu
-tak, proszę- odpowiedziem, mimo że wiem że nie przyda mi się w pakowaniu to wolę aby był przy mnie, w końcu to mój chłopak I kocham go nad życie <3.
W końcu idziemy do domu, wchodzę i od razu widzę matkę
-Dzień Dobry Gabrielu-powiedziała mama tak jak zawsze, zawsze gdy wracałem że szkoły właśnie rak mówiła
-Cześć,przyszedłem po swoje rzeczy-powiedziałem I skierowałem się do góry a Riccardo razem ze mną
-Gabrielu poczekaj, muszę Ci coś, s raczej kogoś pokazac-powiedziała matka, wiedziałem o kogo chodzi, nowy chłopak mojej mamy, mimo wszystko zatrzymałem się i wróciłem do kuchni
-Tata?- stałem jak wryty gdy zauważyłem tatę obejmującą moja mamę
-chyba nie rozumiem- mówić to wtuliłem się w Riccardo
-Tak Gabrielu, ja I twój tata ponownie jesteśmy razem- powiedziała matka,sam nie wiem co o tym sądzę niby fajnie bo teskinilem za ojcem ale... no to jednak dziwne
-ym,nie wiem co o tym myśleć.. ja wezmę rzeczy i pójdę już do Riccardo-powiedziałem zmieszany
-a,no dobrze-odpowiedziala mi matka
Poszliśmy na górę do mojego pokoju.Gdy ja wygrzebywałem z szafy ubrania Riccardo zauważył coś na biurku
-Hej, Gabi?- powiedział Ricc
Tak?- obróciłem się w stronę chłopaka
-zobacz, to list
-list? Od taty...-powiedziałem co zobaczeniu kartki
-przeczytasz go?-zapytał Riccardo
-nie teraz- powiedziałem I schowałem list do kieszeni

---------------------------------------hejoo może dzisiaj będzie jeszcze jeden rozdział i chce was poinformować że za niedługo będę chciala kończyć te książkę będzie jeszcze z 10 rozdziałów i koniec bayy