bądź wdzięczny

26 1 0
                                    

Pov.Arion
Byliśmy już w galerii,nie wydaje mi się żeby między gabim a Riccardo była jakas kłótnia,normalnie się przytulali i wogole, naprawdę nie wiem chyba z nimi o tym pogadam.byliśmy właśnie na bubble tea az zauważyłem, sklep z słodyczami z całego świata,szybko pobiegłem tam z Gabrielem a Victor I ricc usiedli na pufach przed sklepem,wcześniej powiedziałem Victorowi żeby pogadał o tym z ricciem bo wiem że Gabi ma trudny czas i raczej nie będzie chciał o tym rozmawiać.

Pov.Victor
Siedzę s Riccardo przed sklepem z jakimiś słodyczami patrząc jak Arion I gabi wydają wszytskie pieniądze na chemię.
-Em Riccardo-zacząłem
-Tak?-powiedział uśmiechnięty
-Czy między tobą i Gabrielem wszytsko dobrze?-zapytałem
-pewnie,co miało by być nie dobrze?-odpowiedział mi pytaniem na pytanie
-nie chce by to brzmiało tak ze was podsłuchiwaliśmy bo okno było otwarte i wszytsko było słychać... i słyszeliśmy jak się kłócicie, napewno wszytsko dobrze?-jeszcze raz zapytałem a mina ricca zszedł
-Słuchaj,naprawdę nie wiem co robić Gabi ostatnio jest trochę zły na mnie bo się o niego martwię czasto pytam czy jest dobrze i wogole ale go to denerwuje i przeszkadza naprawde nie wiem co robjc-powiedzial szybko i zwięźle
-oh ricc,przykro mi,ale nie mogę pomoc-
-jak to naprawdę? Nie masz żadnej rady? Nic?-zapytał lekko poddenerwowany Chłopak
-przykro mi ale musisz być sobą,na moje porozmawiaj z nim
-chciałem ale on nie chce-powiedział smutny ricc

Pov.Gabriel
Słyszałem że Victor rozmawia z Riccardo przed sklepem i chyba domyślam się o czym
-Ym,Ari mam prośbę-powiedziałem wybierając słodycze
-Hm,o co chodzi,chętnie pomogę-odpowiedzial zawsze wesoły Arion
-Czy twoja ciocia dałaby radę udostępnić mi na jakiś czas pokój?-zapytałem nieśmiało
-oł,no pewnie, napisze do niej,a moge zapytać dlaczego?-chyba nie był pewny czy może żądać to pytanie ale zapytał
-no.. ym.. wiesz... ostatnio z ricciem się kłócimy i trochę mnie denerwuje no bo jak tylko nje mam uśmiechu na twarzy to od razu "wszytsko dobrze?" "Nic się nie stało?" I wiem że się o mnie martwi ale skoro o 16:00 nic mi nie jest to o 16:20 raczej też-wyrzuciłem z siebie a Arion stał jak wryty
-Gabi,on się o ciebie nie martwi,nie chce by to brzmiało tak ze bronie Riccardo bo sam jestem raczej ta osoba w związku która częściej dostaje te pytania niż nie wymawia ale powinieneś być mu wdzięczny ze się martwi,nie jeden miał by w to wyrąbne a Riccardo zauważyłem nawet że odkąd są te wszytskie problemy to oceny ma słabsze nawet,naprawdę ja załatwię Ci ten pokój ale postaraj się doceniać to-dlugo mówił Arion więc uważnie słuchałem
-jesteś mały,ale madry-zasmialem się i pociągnąłem go na drugą połowę sklepu z słodyczami jeszcze z innego kraju

Do I still Love?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz