Czemu się tak przyglądasz?

175 13 4
                                    

Następnego dnia. Izuku wstał i zauważył że jest w tulony w jeszcze śpiącego Bakugo, podniósł lekko głowę i zaczął się na niego gapić gdyż uważał że uroczo wygląda gdy śpi a do tego miał roztrzepane włosy.
-Czemu się tak przyglądasz? Zapytał go zaspany Bakugo.
-N-nie śpisz?
-Nie, od jakiś 2 minut.
-A to nie wiedziałem haha. Powiedział Izuku żeby zejść z tematu.
-Nie odpowiedziałeś na pytanie.
-A no, bo ładnie wyglądasz.
-Zmieniłeś się.
-Nie, po prostu nie uważam cię już za jakiegoś okropnego.
-Tak?
-Mhm. Będziesz dziś w domu?
-Tak.
-Spędzimy razem czas?
-Jeszcze się pytasz?
Włączyli film. Izuku gdy się bal wtulał się w Bakugo lecz po pewnym czasie po prostu był w niego wtulony. Bakugo nie skupiał się na filmie bo coś go rozpraszało, a raczej ktoś. Myślał cały czas o zielonej czuprynie leżącej na jego klatce piersiowej.
-Wygodnie ci? Zapytał Bakugo.
-Jest bardzo przytulnie.
-Cieszę się.
-Bakugo...
-Tak?
-Ty coś do mnie czujesz prawda?
-Oglądaj. Bakugo nie chciał o tym rozmawiać gdyż wiedział że jest to nieodwzajemniona miłość. Izuku już się nie odzywał bo wiedziała że nie uzyska odpowiedzi. Resztę dnia głównie oglądali jakieś filmy i krótkie seriale czasem chodząc po jakieś jedzenie. Gdy była godzina 17:32 postanowili po prostu poleżeć, Izuku leżał na ramieniu mając rękę na jego brzuchu, Bakugo natomiast miał rękę na jego plecach.
-Jak się czujesz? Zapytał Izuku.
-Dobrze, a ty?
-Też.
Zaczęli rozmawiać o jedzeniu, wyszło z tego tyle że Bakugo kocha sushi a Izuku makarony. Gdy nadeszła 21:34 postanowili pójść spać, więc umyli się i położyli.
-Dobranoc...Izu.
-Dobranoc Katsuki.

Podoba się jakoś trochę? Krótko ale nie mam czasu trochę mam nadzieję że jutro lepiej coś mi wyjdzie.

BAKUDEKU mafiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz