Tatchi
Po wczorajszym wieczorze wróciliśmy z Grace do jej domu i oglądaliśmy filmy do pierwszej w nocy a następnie zasnęłyśmy wtulone w siebie.
Spojrzałam na zegarek i ujrzałam godzinę 9:59 odwróciła wzrok z nad zegarka położonego na półce i przeniosłam go na śpiącą brunetkę która leżała do mnie przytulona
- Grace - powiedziałam cicho i lekko klepnęłam jej ramię
- Grace - powtórzyłam i znowu klepnęłam jej ramię na co ona zaczęła się wiercić
- dlaczego mnie molestujesz ja chcę jeszcze spać - powiedziała zachrypniętym głosem i się jeszcze bardziej we mnie wtuliła
- Grace ale ja muszę wstać bo muszę do łazienki - powiedziałam na co ona spojrzała na mnie błagalnie
- ale obiecujesz że tutaj jeszcze wrócisz - powiedziała stanowczo na co ja jej przytaknęłam głową a ona mnie pocałowała i wstała ze mnie
Poszła do łazienki i załatwiłam swoje potrzeby a kiedy wróciłam do niej Grace już nie było ale , poczułam jakiś zapach z kuchni i udałam się w tym kierunku
- a ty przypadkiem nie chciałaś żebym poleżała z tobą w łóżku - zapytałam i objęłam ją w pasie i pocałowałam ją w policzek
- chciałam ci zrobić niespodziankę - powiedziała i odwróciła się do mnie i rzuciła ręce na moją szyję
- i zanieść ci śniadanie do łóżka bo myślałam że ci dłużej zejdzie w łazience i zdążę ale nie zdążyłam - powiedziała na co pocałowałam ją w nos na co się lekko zaśmiała
- mi wystarczy zjedzenie śniadania w twojej obecności nie musisz mi je przynosić do łóżka - powiedziałam na co ona lekko kiwnęła głową po chwili usłyszeliśmy dzwonek do drzwi
- kochanie pójdziesz otworzyć - powiedziała przygotowując śniadanie na co ja odrazu poszłam do drzwi
- dzień dobry - powiedziała starsza kobieta
- dzień dobry - powiedziałam
- szukam Grace Weber - powiedziała
- przepraszam a czy bym mogła wiedzieć kim Pani jest ? - zapytałam
- Esme Weber jestem jej matką czy jest może w domu ? - zapytała już mnie uprzejmie
- tak pójdę po nią niech Pani wejdzie - powiedziałam i poszłam do kuchni
- Grace twoja mama do nas przyszła - powiedziałam do niej szeptem
- o cholera - powiedziała i o mało jej widelec nie wypadł z ręki
- o co chodzi ? - zapytałam
- moja mama bardzo nie akceptuje mnie za to że jestem lezbijką ale jedyny związek który akceptowała to był mój związek z Emily świetnie się dogadywały itp no i pewnie tamta szmata zadzwoniła do mojej matki i nagadała jej głupoty - powiedziała na jednym wdechu
- spokojnie - powiedziałam i ją przytuliłam - wszystko będzie dobrze
- długo mam tak czekać - usłyszeliśmy głos jej matki
- już idziemy - powiedziała Grace
- hej mamo - powiedziała Grace kiedy wyszliśmy z kuchni
- no nareszcie ile można na ciebie czekać - powiedziała kobieta
- rozmawiałam z Tatchi a tak przy okazji mamo to jest Tatchi moja dziewczyna Tatchi to jest moja mama Esme - powiedziała
- myśmy się już poznały - powiedziała jej matka kiedy chciałam jej podać rękę
- może pójdziemy do jadalni zrobię ci kawę mamo a my zjemy śniadanie - zaproponowała na co ta kiwnęła głową zdjęła z siebie płaszcz i poszła za Grace do jadalni
- a więc - zaczęła jej matka - to prawda że zdradziłaś Emily z tą tutaj - powiedziała jej matka
- mamo - Grace chciała coś powiedzieć ale jej matka jej na to nie pozwoliła
- nie przerywaj mi kiedy mówię - powiedziała -
Nie wiem co ty w niej widzisz Emily miała wysoko postawionych rodziców zawsze chodziła elegancko obrana a ona ani elegancji ani gracji w sobie nie ma - powiedziała i chciała coś dodać ale Grace walnęła dłonią o stół- nigdy nie obrażaj mojej dziewczyny rozumiesz a po drugie Emily to suka nic po za tym swoje drugie połówki traktuje jak swoją własność chcę żeby były cały czas przy niej i nie można się zadawać z nikim innym przy niej się czułam jak zwierzę w klatce a przy Tatchi czuję że żyje jeśli ci coś nie pasuje to wyjdź z mojego mieszkania i ty już nigdy nie przychodź - powiedziała a wręcz prawie wykrzyczała Grace
- wiedziałam że jesteś niewychowaną gówniarą ale nie wiedziałam że aż tak spójrz na siebie masz wszędzie tatuaż ubierasz się jak chłop jesteś porażką a nie córką i racja już tu więcej nie przyjdę - powiedziała kobieta i udała się do wyjścia
- Do widzenia panno Weber - powiedziała kobieta i wyszła trzaskając drzwiami
- ja cię Tatchi bardzo przepraszam za nią ona zawsze taka była jeśli cie zraniła w jakiś sposób to ja naprawdę przepraszam to już się więcej nie powtórzy - powiedziała a ja ją przytuliłam
- spokojnie nic się nie stało ważne że tobie już nic nie będzie że da tobie spokój i nie będzie cię już nachodziła - powiedziałam a ta się jeszcze bardziej we mnie wtuliła...

CZYTASZ
in love with a star
Romance20-letnia Tatchi Green idzie wraz z swoimi najlepszymi przyjaciółmi Mateo Wood i Vicki Rogers na koncert dawnej przyjaciółki Mateo Grace Weber . Co się stanie kiedy się spotkają i Tatchi pozna sekret gwiazdy o którym nikt nie wie ?