"You look..." Fifteen au

26 3 1
                                    

Biedny Dazai został zmuszony przez Moriego do noszenia aparatu na zęby. Oczywiście brunet uważał, że wygląda okropnie. Chciał, żeby nikt tego nie zauważył... Ale niestety Nakahara się dowiedział i nie chciał mu dać spokoju, dopóki nie zobaczy jak śmiesznie brązowooki w nim wygląda.

-No ale pokaż mi!!- Wołał Chuuya, nie umiejąc powstrzymać śmiechu. Osamu tylko na to zakrył usta ręką i pokręcił głową
Rudzielec nie odpuszczał, pociągnął lekko za rękaw wyższego chłopaka.
-Przecież nie ma opcji, że wyglądasz gorzej niż zwykle.- kontynuował niebieskooki, przez co Dazai się od niego odsunął.
Nakahara nadymał policzki.

Mori wysłał ich na misję. Cała akcja była wręcz banalna. Szybko załatwili wszystkie sprawy i powoli wracali do siedziby mafii.
Byli w lesie, a rudzielec przypadkiem przewrócił się o kamień.
Brązowooki nie mógł powstrzymać śmiechu, widząc niebieskookiego leżącego na ziemi. Chłopak już miał mu coś odpowiedzieć, dopóki nie zobaczył jego twarzy.
-Wow...- powiedział, sam nie zdając sobie z tego sprawy. Brunet od razu zakrył usta dłonią, domyślając się, że Chuuya widział jego aparat.
-Tylko się nie śmiej.- wymamrotał brązowooki.
Nakahara pokręcił głową, odpowiadając:
-Nie, bo w sumie wyglądasz...- Nagle przerwał: -Nie ważne.-
-No ej! Tak nie można, Chuuya!- zawołał oburzony Osamu. Nadymając policzki jak dziecko.

-Chcesz wiedzieć co myślę?- Na te słowa, Dazai pokiwał głową. Nakahary pojawił się chytry uśmieszek.
Złapał za policzki bruneta i przyciągnął go do siebie, całując delikatnie w usta.
Policzki wyższego chłopaka zapiekły, pojawił się na nich lekki róż, to samo było z policzkami drugiego chłopaka.

Kiedy oderwali się od siebie rudzielec dodał: -No w sumie to nadal wyglądasz okropnie.-
Osamu zaśmiał się lekko, przyciągając niebieskookiego do kolejnego, tym razem śmielszego pocałunku.

Mori siedział w swoim biurze, słuchając raportu od Akutagawy, którego wysłał, aby mieć podgląd co robiło jego ulubione Duo w całej portowej mafii.
-Ja zawsze mam genialne pomysły.- stwierdził Ougai, gdy Ryuunosuke skończył opowiadać to co właśnie widział.
Kouyou, siedząca na fotelu obok tylko westchnęła.

Dziękuję za ponad tysiąc wyświetleń!!♡♡♡

~Soukoku One Shots♡~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz