Yoon: Co!? Aż trzech!?
*Zrobiło mu się słabo*Jumi: Tata oddychaj głęboko!
Yoongi: Aż trzech...
*Szepnął do siebie*
BĘDĘ MIAŁ TRZECH SYNÓW!
*Zaczął skakać wesoło*
SOLIDARNOŚĆ PLEMNIKÓW!Jumi: Mama! mama! ucieszył się!
Jimin: Nabi mów dalej... bo sie cieszy. Spokojnie...
Nabi: I dwie córki
Yoon: *Automatycznie zemdlał*
Jumi: Eeeeee to jest dobry czy zły znak???
Tatuś tatuś wstawaj
*Klepie go po policzkach*
Obudź się, to nie czas na spanie!
JIN DAJ SZKLANKĘ WODY!Jin: Tak jest!
*Przynosi wodę*Jumi: *Bierze szklankę i oblewa Yoona*
Yoongi: *Budzi się*
MAMY PIĘCIORACZKI!?????????Nabi: *Kiwa lekko głową twierdząco*
Jimin: Yoongi... Yoongi spokojnie okej...
Nabi: Przepraszam...
Yoongi: *Zemdlał znowu*
Jumi: No tata weź wstawaj!
Yoongi: *Ożył*
*Podbiegł do Nabi i ją mocno przytulił*
Przestań przepraszać słoneczko, przecież nie miałaś na to wpływu... ja... ja nie wiem co powiedzieć, jestem w ogromnym szokuNabi: Nie zostawiaj mnie błagam... Yoongi... poradzimy sobie?
Jimin: Będziemy wam pomagać... wszystko będzie okej.. ja nie będe ingerował w wychowanie... obiecuje
Nabi: Dzieckiem Jumi też sie zajmiemy... będzie okej...
Yoon: Nie mam zamiaru cię zostawiać! Nigdy w życiu! Pojęcia nie mam czy sobie poradzimy... to aż szóstka... ale nie mamy wyjścia. Ja zrobię co w mojej mocy, kupie też większy dom.
*Całuje ją w usta*Nabi: Yoongi... mamy 10 dzieci.. wszystkie wychowaliśmy na dobre dzieci.. może po za Nicolą i Oliwią ale... teraz jak wyprowadzimy się i zamieszkamy w takim dużym domku... obok będą mieszkać Jumi i Jungkook to.. nie chce sprawiać, że będziesz miał dodatkowy stres... masz dużo pracy, jak nadejdzie album to nie będziesz miał czasu bo będą próby, koncerty, teksty do napisania... ja nie chce cie obarczać tymi wszystkimi problemami.. potem będzie trasa... a fanom to już w ogóle nie wytłumaczysz się z tego że masz taką rodzinę dużą a oni nigdy o tym nie słyszeli...
Yoon: Nabiś spokojnieee, będzie dobrze, jakoś to wszystko się połączy, myślę że to jest możliwe, jeśli będzie taka potrzeba to jestem w stanie nawet rzucić tą karierę, dla mnie ty i dzieciaki jesteście ważniejsi
*Spojrzał jej w oczy*Nabi: Ale ja nie chce żebyś z mojego powodu rzucał to co kochasz... chce żebyś nadal spełniał sie w zawodzie bo muzyka to twoje życie... ty to kochasz... masz nie porzucać tego tylko dla mnie... najbardziej martwię się o fanów co oni powiedzą...
*Przytula go*Yoongi: Ale kotu, jest coś co kocham bardziej niż muzykę
*Zaczął gładzić jej policzek*
Rodzinę, ciebie i dzieciaki
*Uśmiecha się i całuje ja w usta*
Nie martw się dam radę, poprostu trochę umniejsze swoją twórczośćNabi: Yoongi... a co z fanami? Nie możesz przejść sobie na hiatus na rok bez wytłumaczenia... chce żebyś dalej tworzył... a może potem wpadniesz na jakiś pomysł z tekstem bujając wózek z dziećmi... i chciałabym żebyś ją napisał wtedy... podzielimy jakoś to wszystko.. ja z mamą będziemy się zajmować dziećmi kiedy ty będziesz w pracy, a jak wrócisz i odpoczniesz to razem się zajmiemy... albo do pomocy możemy jeszcze zatrudnić opiekunkę...
CZYTASZ
Trudne Sprawy Pato Rodzinki | Bts
FanfictionCHORA ODKLEJA NIE WCHODŹ BO ZNISZCZYSZ SOBIE MÓZG! Pisane razem z wafel_szuginista <3 (Rozdziały dodawane co 2 lub 3 dni)