Jumi: *Zakłada Jungkookowi ręce na kark i wskakuje na niego* Jestem ciężka?
Jungkook: Jesteś leciutka jak piórko króliczku. A czemu pytasz? Znów masz jakieś wątpliwości co do swojej idealnej figury i wręcz za niskiej wagi?
Jumi: Nie mam za niskiej wagi! Po prostu jestem ciekawa czy dzidzia urosła i jestem cięższa
Jungkook: Dzidzia rośnie, ale ja nie czuje różnicy. Dla mnie jesteś idealna
Jumi: Mój silny królik :3 Ale jak przytyje jeszcze 13kg to już nie będę taka idealna *Śmieje się* Będę miała rozstępy i rozciągniętą skórę a to wszystko przez jedno małe bobo *Chichocze*
JK: Zawsze będziesz idealna króliczku... Nawet jakbyś ważyła 100 kilo byłabyś najpiękniejsza na świecie
Jumi: Jesteś zbyt kochany *W oczach pojawiają się jej łzy* *Mocno się w niego wtula* Kookie? Ubrać się dla ciebie w strój króliczka?
JK: Nie musisz... na razie możesz sobie tak siedzieć... po przytulamy się i jest milutko
Jumi: Dobrzeee *Zamykają jej się oczy* *Ziewa* A pójdziemy na jakiś nocny spacer?
JK: *Myśli* A może... mam lepszy pomysł.. *Idzie do szafy, wyjmuje kilka kocyków, kołdre i kilka poduszek* *Wyrzuca je z pokoju* *Wchodzi do szafy i bierze jakąś kurtkę i bluzę dla Jumi* Siedź tu króliczku *Wychodzi i idzie do auta* *Po chwili wraca* Ubieraj sie
Jumi: Huh? Co ty wymyśliłeś?? Gdzie jedziemy? *Ubiera się* *Idzie na korytarz* *Zakłada buty* Już. Po co ten koc i poduszki? Chcesz to sprzedać??? *Łapie za rękę Kooka*
JK: Zobaczysz (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*Bierze Jumi na ręce i wsadza do auta* Jak chcesz to możesz sie przespać bo troche nam to zajmie
Jumi: Nie wiem co wymyśliłeś ale już wiem, że to będzie fajnie *Zapina pasy* Kocham cieee *Kładzie się wygodnie na fotelu i patrzy na jego profil* *Po chwili jazdy jej oczy się zamykają i zasypia*
*Jakiś czas potem*
JK: Króliczkuu wstajemyyy już jesteśmyyy
Jumi: *Budzi się* *Przeciera oczy* Gdzie jesteśmy?? Co będziemy robić? *Jeszcze raz przeciera oczy i poprawia włosy*
JK: A na takiej łące... chodź *Odpina jej pasy, bierze ją na ręce i sadza w bagażniku* Proszę bardzo kołderka, podusie i oglądamy gwiazdy
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jumi: *Ze łzami w oczach wtula się w chłopaka* Jesteś najlepszy na świecie, kocham cie tak bardzo *Odkrywa tylko głowę i patrzy na gwiazdy* *Po chwili ciszy* Kookie, te gwiazdy na niebie są niczym w porównaniu do blasku twoich oczu
JK: A myślisz, że ja mogę porównać je do twoich oczu? One też są cudowne. Będziemy tak oglądać... *Przytula ją i ociera łzy* Nie płacz, dziś ma być noc spadających gwiazd dlatego pomyślałem, że moglibyśmy obejrzeć...
Jumi: Uwielbiam spadające gwiazdy *Mocno przytula* *Szepcze* Dziękuję za wszystko *Owija się kocykiem i zaczyna szukać spadającej gwiazdy* O widziałam jedną! Tam była! *Pokazuje palcem na miejsce spadającej gwiazdy po której już nie było śladu*
JK: Też uwielbiam je obserwować... ale ciebie bardziej, jesteś moją gwiazdką :3
Jumi: Awwwwww jaki ty jesteś słodziak *Pocałowała go namiętnie w usta*
JK: Ale ty jesteś słodsza i koniec kropka bez sprzeczek... o patrz kolejna *Pomyślał życzenie* Teraz ty pomyśl życzenie króliczku
Jumi: Eh no niech ci będzie *Patrzy się na gwiazdy i szybko pomyślała życzenie* Już. Myślisz, że się kiedyś spełnią?
JK: Jestem tego pewny... ale żeby sie spełniły to nie możemy sobie mówić. Kocham cie króliczku
Jumi: Ja ciebie też *Dalej patrzy w gwiazdy* *Po chwili jej powieki opadają i zasypia* *Nieświadomie wtula się w Kooka*
JK: *Uśmiecha się pod nosem i zamyka bagażnik* Mój króliczek... *Przytula ją i zasypia*
