4

7.7K 475 30
                                    

But I can be the one, be the one tonight..

Dzisiaj sobotą i zgodziłam się wyjść z Harry'm. Nie do końca byłam przekonana co do tego, żeby mówić na to randką. Harry cały czas to tak nazywał, ale ja wolałam wersje "przyjacielskie spotkanie".

- Wychodzę. - oznajmiłam przechodząc przez salon.

- Zaczekaj. - zatrzymał mnie głos taty. Myślałam, że uda mi się przejść bez żadnego "ale". - Gdzie idziesz ?

- Spotkać się z.. kimś. - nie byłam pewna czy tata będzie zadowolony, że spotykam się z chłopakiem.

- Jeśli to ten co był tu wcześniej to powiedz mu, żeby od razu nie pakował ci języka do ust.

- Oh.. tato. - jęknęłam i pośpiesznie wyszłam z domu. Mój tata prowadzi wychowanie bezstresowe czyli "róbcie co chcecie, tylko nie takie rzeczy za które będę wezwany do szkoły albo na policje, bo wtedy to będzie źle".

*****

Harry zabrał mnie na kręgle. Muszę przyznać, że to inne niż typowe miejsce randek. Zazwyczaj chodziłam z chłopakami do kawiarni czy też do kina. Chociaż też jakoś za wiele tych chłopaków nie interesuje się mną.

- Leila !

- Co ? - oderwałam wzrok od blondyna, który właśnie zbił wszystkie kręgle jednym ruchem. Był nieziemsko przystojny, ale niestety przyszedł tu z dziewczyną.

- Nie słuchasz mnie. - powiedział jakby obrażony.

- Wybacz, o czym mówiłeś ?

- Niedługo w nas w szkole będzie mecz i chcesz przyjść mi pokibicować ?

- Jasne. W sobotę ? Coś już obiło mi się o uszy.

- Tak, sobota. Potem chciałbym cię gdzieś zabrać.

- Znowu ? - zachichotałam.

- A nie podoba ci się moje towarzystwo ?

- Nie mogę narzekać, ale jesteś tylko troszkę zawstydzający. - pokazałam mu pomiędzy palcami małą przestrzeń na co się zaśmiał. Usłyszałam głośny śmiech i pisk po chwili, więc odwróciłam głowę w kierunku chłopaka, który wcześniej zwrócił moją uwagę. Razem z tą dziewczyną stali obok swojego stolika i przytulali się.

- Znowu ignorujesz mnie dla tego blondyna. - prychnął Harry.

- Nie jesteś jedyny na tym świecie. - rzuciłam w jego stronę chrupką, a on złapał ją pomiędzy zęby. Cwaniak..

- Ale dzisiaj wieczorem mogę być tym jedynym dla ciebie, jeśli tylko chcesz.

_______________

randka czy nie randka oto jest pytanie >>> 

Następne rozdziały będą miały miano "informatorów" xdd Tam dowiecie się parę rzeczy o Leili i Harry'm :)

Więc... no..  ja lecę na różaniec ;-;(spotkania do bierzmowania tak bardzo..)

.. i do następnego ! xx


Perfect | h.sOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz