If you like to do the things you know that we shouldn't do...
- Ostatnio rodzice zapisali mnie na prawo jazdy. Ok. Tylko jakbym jeszcze umiał zdać testy.. - mruknął Harry. Siedzieliśmy na stołówce i jedliśmy drugie śniadanie. Jakoś mi się upiekło, że nie było mnie połowę lekcji. Zasłoniłam się kobiecymi sprawami i, że byłam u pielęgniarki.
- Mogę ci jakoś pomóc. Tylko nie w jeździe, bo nawet w wyścigach na joistick przegrywam. - przyznałam ze śmiechem.
- Jeżdżę jak zawodowiec o to nie musisz się martwić.
- Chciałabym to zobaczyć. - prychnęłam nie wierząc. Jak wszyscy wiemy mężczyźni lubią zawyżać swoje umiejętności.
- Niedługo. - szepnął mi na ucho i puścił oczko.
*****
Dzisiaj akurat jest ten dzień kiedy muszę zarwać noc, żeby cokolwiek weszło mi do głowy. Doba to za mało jak dla mnie i nie starcza mi na wszystko czasu. Zazwyczaj siedzę długo i uczę się, ale jutro mam ważny test z historii i muszę go zdać co najmniej na dobry.
Wzięłam kubek z kawą i już miałam wchodzić pod schodach, ale zatrzymał mnie dźwięk mojego telefonu.
"Wyjdź na zewnątrz xx "
Napisał Harry oczywiście. Co on znowu wymyślił... Odstawiłam kubek i wyszłam na werandę.
- Cześć, skarbie. - pocałował mnie w policzek.
- Dlaczego kazałeś mi tu wyjść ? Jest zimno i przecież mieliśmy spotkać się jutro rano. - zapięłam jego bluzę, w której był. Tak bym w samej bluzie. Mój nieodpowiedzialny idiota.
- Mam dla ciebie niespodziankę. - uśmiechnął się pod nosem.
- Jaką ?
- Mój kumpel pożyczył mi swój samochód. Chciałaś się przekonać czy umiem prowadzić, prawda ? Więc, jeśli lubisz robić to, co wiesz, że jest nam zakazane to chodź ze mną. - wyciągnął do mnie dłoń.
- Jeśli wyjdę z tego cało to przysięgam, że dostaniesz po uszach. - westchnęłam i złapałam go za rękę.
__________________
Kocham Made In The A.M, dziękuję.
I want to write you a song to życie ok ? >>>>
If I could fly jest nfoauf ok ? >>>>
Jaka jest wasza fav piosenka MITAM ?
Jutro na pewno pojawi się rozdział, więc do jutra ! x