To za wcześnie

10.8K 402 19
                                    

- Halo?
- No hej, idziemy dzisiaj gdzieś? - no pewnie, palić maryśke i wciągać amfe...
- Nie mam ochoty, jestem zmęczona.
- A może ja wpadnę do ciebie i obejrzymy jakiś film?
- Jak chcesz...
- Co ci znowu jest?
- Nic, jestem zmęczona i tyle, miałam ciężki dzień.
- Ta jasne musiałbym cię nie znać, wiem że coś jest nie tak i dowiem się co.
- Powodzenia... bądź o ósmej - rozłączyłam się i żuciłam telefonem.

Może źle go oceniłam i to wcale tak nie wygląda? Sama nie wiem, najlepiej jeżeli z nim pogadam, ale z drugiej strony może się wkurzyć że mieszam się w jego życie i mnie zostawi. Co ja wygaduje!!! Tu chodzi o jego zdrowie i życie a ja się przejmuję że nie będę z kim do łóżka chodzić!? Znając siebie to stchórze a potem będę cały żywot żałować że nic nie zrobiłam. Z nerwów nie wytrzymałam i na panelach znów zasnęłam.

Nie wiem ile czasu minęło ale ktoś bardzo inteligentny zaczął mną szturchać i trząść.

- Co ci jest wstawaj!!?
- Mogę wiedzieć co ty odpierdalasz!!?
- Czemu leżysz na ziemi?!
- O Boże, no było mi wygodniej tu niż na łóżku, więc się położyłam i zasnęłam.
-Myślałem że coś ci jest.
- Wiktor przejdź do konkretów.
- Pożyć mi twój stanik.

Ja się chyba przesłyszałam!

- A na cholerę ci on!!?
- No bo jest taka sprawa, chodzę z dziewczyną i ....
- Czekaj! Ty masz dziewczynę!!! Mój brzydki i głupi brat się z kimś spotyka?
- Nie,będę się zabawiał z facetami bo już mi się za bardzo nudzi....a poza tym jestem piękny przystojny i zajebisty. Chodzi o to że strasznie mnie denerwuje i nudzi a nie mam serca jej powiedzieć że jej nie chcę. A twoje seksi rzeczy wykorzystam na niby zdradę znajdzie je przypadkiem i koniec bajki.

- Zrób jak każdy cham zerwij sms.
- Nie będę marnować kasy na nią jest w innej sieci.

Patrzyłam na niego jak na kretyna, no proszę was to już jest głupota na najwyższym poziomie.

- Ehmm... wybierz sobie jakiś są w dolnej szufladzie.
- Dzięki siora,mówiłem że Cię Kocham?
- Tylko jak coś chcesz.
- A string też mogę?
- Bierz, jak chcesz to mam koronkowe podkolanówki.
- Serio gdzie?
- W szafie na górnej półce.

Pozbierał wszystko co było mu potrzebne i wyszedł a ja....a ja właśnie uświadomiłam sobie w czym ja mu pomogłam.

Miałam jeszcze godzinę do przybycia mojego dilera. A jak go Wiktor zobaczy?! A wcisne mu że robimy razem projekt i będzie spokój.

Wiecie co postanowiłam? Skoro jeden rozdział ma prawie 200 wyświetleń z czego jestem zachwycona, za jeden rozdział będzie 10-15 gwiazdek będzie następny rozdział jak najszybciej, co to tam do was 10 gwiazdek.....POLAK POTRAFI!!! ;-*
Dzięki że jesteście....

BOSSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz