Rozdział 8

194 27 7
                                    

Wpatrywał się w nią swoimi , zjawiskowymi oczami. Ręce miał oparte o jej ramiona , jakby chciał nią potrząsnąć . Trwało to dłuższą chwile , ale Siva przerwała ciszę .

- Możesz mnie puścić ? To nie jest wygodne ,gdy ktoś przybija Cię do ziemi i nie możesz wstać . - puścił ją i podrapał się zmieszany po głowie . Dziewczyna lekko się uśmiechnęła , ale szybko uśmiech z jej twarzy zgasł, bo przypomniała sobie co przed chwilą zobaczyła. Po jej policzku spłynęła jedna mała łza.

- Co się stało ? - a na jego czole pojawiła się bruzda. Siva czuła , że może mu zaufać , że tylko on może jej pomóc .

- Ten dom jest chyba mój, a Ci ludzie - podała mu fotografię - to moja rodzina . Przeniosłam się w czasie . Widziałam chyba siebie , moją mamę i brata . A najgorsze jest to ,że zauważyłam ... - złapała oddech - mój rysunek, rysunek który był namalowany krwią - schowała głowę miedzy kolana. Aron objął ją i powiedział prawie szeptem :

- Wszystko co widziałaś to prawda - Siva szybko podniosła głowę i wytrzeszczyła oczy .

- Co ?

- To jest Twój dom , Ci ludzie to Twoja rodzina . Jesteś półdemonem od urodzenia , najpotężniejszym pół demonem jaki kiedykolwiek istniał - spuścił wzrok-Twój brat jest aniołem , to on mnie tu zesłał , abym Cię chronił . To tego nie chciałem Ci powiedzieć.

- Ale jak to ja jestem pół demonem , a mój brat aniołem ?

- Twoja matka była demonem , a twój ojciec aniołem. Ty i Kilian jesteście bliźniakami. On tak naprawdę jest tylko w połowie aniołem , ale nie może się do tego przyznać.

- Kilian ? Tak ma na imię ?

- Tak ...

---------

Tak krótki , ale za to w niedługim czasie będzie kolejny ;) . Oceniajcie i komentujcie , bo to zawsze mnie motywuje do pisania kolejnego rozdziału ;)

Korekta błędów : oxygen6 i OlciakxD


CorpseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz