Hemmo96 - Um... Hey :)
Katexoxo - Ta, siema
Hemmo96 - Jesteś zła?
Katexoxo - Nie, co ty
Katexoxo - Tak bez powodu wybiegłam z twojego domu
Hemmo96 - Przepraszam
Hemmo96 - Ale z drugiej strony to wcale nie musiałaś kłamać...
Katexoxo - ???
Hemmo96 - Przez ciebie, Mike niepotrzebnie dostał w twarz
Katexoxo - Ołł...
Katexoxo - Mój biedny :(
Hemmo96 - Spokojnie...
Hemmo96 - Aż tak mocno nie oberwał...
Hemmo96 - Tak wogle jak tam u ciebie? Wszystko ok?
Katexoxo - Siedzę w szpitalu, ale ogółem jest okay
Hemmo96 - To dobrze bo już myślałem...
Hemmo96 - JESTEŚ W SZPITALU?!
Hemmo96 - Co się stało? Mieliście wypadek samochodowy? Ktoś na was napadł? Spadłaś ze schodów? Skręciłaś kostkę?
Katexoxo - Nie
Katexoxo - Spokojnie, chciałam się tylko zabić
Katexoxo - No wiesz... nie udana próba samobójcza
Hemmo96 - CO?!
Hemmo96 - CZEGO CHCIAŁAŚ SIĘ ZABIĆ?!
Hemmo96 - JAKI TO SZPITAL?!
Hemmo96 - PRZYJADĘ DO CIEBIE!
Katexoxo - HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA xD
Hemmo96 - KOBIETO CO CIĘ TAK ŚMIESZY?!
Katexoxo - Twoja głupota hahaha xD
Hemmo96 - ???
Katexoxo - Ja i próba samobójcza? Hahahaha xD sorry, ale nie będę się zabijać z powodu kłótni z chłopakiem xDDD
Hemmo96 - Jesteś chora °-°"
Hemmo96 - Czekaj...
Hemmo96 - POWIEDZIAŁAŚ ŻE JESTEM TWOIM CHŁOPAKIEM ♡.♡
Katexoxo - Nic takiego nie mówiłam
Hemmo96 - Jasne, jasne wmawiaj sobie ;*
Katexoxo - Jak nie przestaniesz wysyłać tych idiotycznych buziek to się serio zabije
Hemmo96 - Już nie będę! Przepraszam!
Katexoxo - Grzeczny chłopczyk :)
-----------------------------Jezus Maria jaki to jest beznadziejny rozdział °~°"
CZYTASZ
Kik✉||L.H.✔
FanfictionHemmo96 - Myślisz, że coś między nami będzie? :3 Katexoxo - Tak. Ściana. Bardzo gruba ściana