Rozdział 19- Pod piaskiem

58 14 0
                                    

- Może tu chodzi o krew?

Wszyscy się gapili na mnie. Raczej nikt nie uważa, że mógł być to dobry pomysł.

- Emm...no wiesz...haha- Chris jest na nie.

Alice na nie, Diana nie wiem ma dość dziwną minę.

- Skąd ci to przyszło do łba- Alic popatrzyła na mnie dziwnie.

- Oglądałam dużo filmów i czytałam...- no co! Też pewnie wpadlibyście na ten pomysł!

Alice bez większych pytań wyciągnęła scyzoryk i przecieła sobie delikatnie skórę. Ał musiało boleć. Kilka krople zjechało na znak i po chwili Alice wciągnął piasek w dół.

- Aaa!

- Alice!- krzykneliśmy.

Wzięłam swój scyzoryk i myślałam kilka krople na swój znak. Piasek pode mną przystąpił się, a ja wpadłem w jakąś czarną dziurę.

Dostałam powołała i rozejrzałam się. Nie widziałam nic oprócz niż ciemność. Nagle w moje oczy wpadło oślepiające światło.

- Gdzie reszta?- rozpoznawał głos Alice...

Hell

Dawid spytał się jaką mam dla.niego propozycję. Tak propozycja panowania nad światem. Ale co on opowiedział. Mam lepszą ofertę od Anioła Śmierci.

Aleks

Zaproponowałem Zawodowi nieśmiertelność. I, że go nigdy nie będę próbował zabić. To dość dobry układ.


Dzisiaj taki krótki. Wesołych Świąt!

Władca czasuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz