-O czym ty mówisz?!
Po drugiej stronie słychać jak dziewczyna płacze
-Widziałam to Scott ktoś ją zaatakował
Boże Cat..
-Do jakiego szpitala ją zabrali?!
Gdy podała mi adres rozłączyłam się
Na szczęście ten szpital był dziesięć minut stąd
Ruszyłem szybkim krokiem
Oby nie było to coś poważnego
*******
Jak zwykle w poczekalni było mnóstwo ludzi jak i w kolejce do rejestracji, nie czekając na swoją kolej wcislem się do przodu
-Młody człowieku tu jest kolejka!
Wydarła się jakaś stara torba
Bądź miły...
-Bardzo panią przepraszam, moja dziewczyna została tu niedawno przywieziona jest podobno w krytycznym stanie, chciał bym juz przy niej być
Zrobiłem smutną minę i zmusiłam się na urojenie pojedynczej łzy, widząc minę staruszki poskutkowało
-Moje biedactwo! W takim razie proszę
Wskazała rejestratorke która nam się przysłuchiwała
-Jak nazywa się twoja dziewczyna?
Spytała przeglądając wielki kalendarz? Notatnik? Nieważne
-Catherine Gordon
Zacząłem szukać w natatniku i spojrzała na mnie
-Proszę się przedstawić
-Scott Marwood przez dwa o
Wpisała mnie i spojrzała w oczy
-Dobrze Scott twoja dziewczyna jest na OIOM ie, pójdziesz teraz tym korytarzem, skrecisz w prawo do końca a potem w lewo, jak spotkasz jakiegoś lekarza spytaj o swoją dziewczynę, chodź nie obiecuje że udzieli ci informacji, nie jesteś z rodziny..
Nie czekając ruszyłem szybko prze siebie, gdy dotarłem na miejsce były tam drzwi z szybami dzieki którym można było widzieć kto tam leży
Zacząłem się rozglądać i zauważyłem ja
O mój boże!!
Miała całą twarz zabandażowana, poznałem ja tylko po włosach jej lewa ręka i noga były w gipsie! Co za potwór jej to zrobił!!
Chciałem już tam wejść naszczęście zauważył mnie lekarz i wyszedł do mnie
-Tu nie wolno wchodzić bez odpowiedniego fartucha, pan do kogo?
Wskazałem na Cat
-Jest pan z rodziny?
Pokręciłem przecząco głową
-Nie to moja dziewczyna, błagam pana niech mi pan powie co jej sie stało, prosze mi pozwolić do niej wejsc
Przez chwilę się zastanawiał po czym westchnął
-No dobrze, nie powinienem tak postępować ale widzę że bardzo ci zależy poczekaj
Wszedł ponownie na OIOM i przyniósł mi zieloną osłonkę pomógł mi ją włożyć i zawiązał sznurki
-Twoja dziewczyna jest w poważnym stanie, ma wstrząs mózgu połamane 2 rzebra rękę i nogę a do tego... ktoś pocno pociął jej twarz
Spojrzałem na niego przerażony
-Mój boże czy to pobicie?
Przytaknął
-Z potwornym okrucieństwem jest teraz w śpiączce, nie wiadomo czy się obudzić
Zrobił smutną minę i otworzył drzwi
Szybko dobiegłem do Cat
Przez bandaże było widać jej oczy jedno miała podbite
Nos na szczęście nie złamany
A usta napuchnięte i w kilku miejscach pęknięte
Usiadłem obok i pochwyciłem jej dłoń
-Cat kochanie kto ci to zrobił
******
Minęło pięć dni, Cat dalej się nie obudziła
Jen ciągle mi wydzwania nie odbieram, nie chce z nią rozmawiać
Jak co dzień odwiedziłem Cat
Może tym razem się obudzi..
Lekarze mówią ze jej stan się polepszył
Przenieśli ją nawet do innej sali
Właśnie zamierzałem do niej kiedy na kogoś wpadłem
-Bardzo prze..
Zatopiłem się w błękicie
-Dzwonie od paru dni do ciebie, nie odbierasz..
Odwróciłem wzrok
-Nie miałem czasu
Jen zmarszczyła gniewnie brwi
-Żartujesz sobie?! Bynajmniej byś napisał sms czy coś? Dlaczego również mnie unikasz?
I w tym momencie nie wytrzymałem!
-Bo mnie prześladujesz!
Zrobiła zdziwioną mine
-O czym ty człowieku mówisz
Zacząłem się wydzierać
-Ty ją pewnie pobiłaś! Ktoś mnie od pewnego czasu prześladuje i to jesteś ty! Dostaje różne kartki dziwnym trafem z takim samym pismem jak twoje! obserwuje mnie ktoś przez okno i ten ktoś miał taki sam strój jak ty kiedy szłaś do sklepu nie musze wspominać że rzuciłaś we mnie kamień co?! Masz obsesje dziewczyno! Nie zbliżaj się to mnie wariatko!
Nie jestem w stanie opisać jej miny, chciała coś powiedzieć ale szybko ją ominąłem i ruszyłem do Cat
Co o tym myślicie? :)
CZYTASZ
Obsesja
Roman pour Adolescents"Gdy miłość zamienia się w obsesje" To historia o chłopaku, który został prześladowany przez nieznaną mu dziewczynę, do czego ona się posunie by go zdobyć?