Chciałabym zobaczyć jak bd wyglądać jak go skończysz :*
Na siłowni byłeś taki sexowny.!!
JESTEŚ TYLKO MÓJ!!!
Te pismo.. praktycznie identyczne..
Pierwszą kartkę dostałem jak robiłem tatuaż, nikt praktycznie o nim nie wiedział tylko chłopaki mama i Jen..
Drugą kartkę dostałem po siłowni, i znów oprócz Jen nie było nikogo i ten dziwny strój w którym ktoś uciekał a ona miała chyba nawet taki sam..
Co do trzeciej kartki nie jestem pewien, muszę się dowiedzieć co ona wtedy robiła
-Coś nie tak? nie odzywasz się od pierwszej lekcji.. a jest już piąta
Napotkałem niebieskie oczy
-Nic mi nie jest... idziemy dziś do fryzjera?
Ben się roześmiał
-A co chcecie mnie zafarbować na blad?
Roześmiałem się
-Nie no co ty po prostu zaraz będziesz mógł sobie kucyk robić!
Matt ma za długiego irokeza a mi grzywka do oczu już zaczyna wchodzić!Zastanawiał się przez chwilę
-W sumie racja, to po szkole pójdziemy
*****
Wychodząc z chlopakami ze szkoły ledwo usłyszałem
-Gdzie idziesz?
Jen stała nie daleko przy szafkach wpatrując się we mnie smutnymi niebieskimi oczyma
-Zaraz wracam
Uprzedzilem chłopaków i podszedłem do Jennifer
Po co do niej podchodzisz?
Nie musisz jej mówić pewnie wie bo cię obserwuję
Zrobi ci krzywdę
Podchodząc słyszałem w głowie tylko to, więc skoro tak myślę to może oznaczać że ją podejrzewam o to wszystko co mi sie przydarzyło..
Ale ja nie chce tak myśleć!
-Hej.. yyy idę do fryzjera muszę podciąć z chłopakami włosy bo jeszcze inni kolesie pomyla nas z dziewczynami.
Zaśmiała się i pokręciła głową
-No w sumie Ben już może robić sobie kucyki
-ha ha dokładnie mu to samo powiedziałem taaa słuchaj a może przejedziesz się z nami?
Przestała się śmiać i spojrzała na mnie uważnie
-Myślę że to nie jest dobry pomysł..
Moje brwi powędrowały do góry
-Dlaczego? Nie chodzi chyba o Meg?
-Nie po prostu.. twoi koledzy mnie nie lubią i napewno nie będą zachwyceni moim towarzystwem
Złapałem ją za rękę
-Daj spokój! Idziesz z nami
Powiedziawszy to ruszyłem do chłopaków
Jen chciała sie oczywiście wyrwać z mojego uścisku widząc jednak ze to nic jej nie da spokojnie podeszła ze mna do chłopaków
-Nie macie nic przeciwko temu że Jen pójdzie z nami? Nie? No to super chodźmy więc
Nie czekając na ich reakcję ruszyłem do fryzjera
****
Ben przyzwyczaił się do obecności Jen nawet wymienili parę zdań, gorzej było jednak z Matt em ciągle ją obserwował i otwarcie pokazywał swoją niechęć czym mnie niesamowicie wkurwial
Nie wiem czemu wkońcu sam powinienem zachowywać się jak on skoro ją o wszystko podejrzewałem ale jakoś nie potrafie...
Lubię ją
Tak.. to napewno dlatego
Gdy już się obcielismy (Jen też podcięła włosy miała je teraz do ramion wcześniej na plecach nawet je za farbowała oczywiscie na czarno ale teraz miała gdzie nie gdzie niebieskie pasma przyznam pasowało jej) nie mając nic lepszego do roboty ruszyliśmy do baru na piwo i coś zjeść
Wszyscy zamówiliśmy po hamburgerze
-Ja stawiam
Uśmiechłem sie i zapłaciłem kelnerce
-Emm wolała bym zapłacić za siebie..
Powiedziała cicho Jen, było widać że jest zawstydzona
-Spoko Jen może innym razem, co chłopaki po piwku?
Zaśmiałem się
-Jasne!!
Krzyknęli równocześnie
-A ty Jennifer? Na co masz ochote?
Spojrzała speszona to na mnie to na chłopaków
-Cokolwiek tylko bezalkoholowego...
Matt oczywiście wykorzystał sytuację by jej dopiec..
-No nie gadaj że z ciebie taka świętoszka! Co nigdy alkoholu nie piłaś?
Chciałem go już zjebać ale wyprzedził mnie Ben
-Daj sobie spokój Matt ona nie jest jak te wszystkie lale które na was lecą i nie pije alko by wam zaimponować
Jen chrzaknela
-hym.. ogólnie pije piwa,drinki itd ale wolała bym później skoro mam teraz jeść
Puściłem nie wiedząc czemu jej oczko i ruszyłem do baru gdy czekałem aż barmanka naleje nam piwa ktoś chwycił mnie za ramie odwróciłem się i..
I kolejny rozdział za nami: ) Kto zaczepił Scotta? Tego dowiemy się wkrótce ^^
![](https://img.wattpad.com/cover/54054856-288-k174873.jpg)
CZYTASZ
Obsesja
Roman pour Adolescents"Gdy miłość zamienia się w obsesje" To historia o chłopaku, który został prześladowany przez nieznaną mu dziewczynę, do czego ona się posunie by go zdobyć?