Weszliśmy do klasy i od razu zauważyłem Megan, jak zwykle dokuczają Jen tylko dlatego bo wygladala inaczej niż reszta..
Ubierala sie zawsze na czarno, miała czarne wlosy blada cere i dzieki temu niesamowicie niebieskie oczy wszystko malowala na czarno, oczy, paznokcie, ogólnie ładna Dziewczyna ale nie mój typ..
-Megan w swoim żywiole.
Stwierdzil Ben, Matt juz zajął miejsce w ławce.
-Daremna jest i tyle
Usiadłem koło Matta i obserwowałem jak do Megan dołącza sie jej przyjaciółka Jesse
Boże Jesse jest coraz grubsza. -
pomyślałem przyglądając sie brunetce było wiadome dlaczego Megan sie z nią przyjaźni przy niej wygladala jak miss miała. blad włosy ale dłuższe od Jesse zgrabna figure duże piersi i mega dupeSzkoda że taka łatwa..
Weszła nauczycielka biologi więc wszyscy zajeli swoje miejsca
Na szczescie siedzieliśmy z chlopakami z tylu wiec moglismy dalej lecz szeptem rozmawiac..-Wiesz stary,
Zagadnol Matt
-JEN jest nawet całkiem Calkiem cycka ma dupe tez i chyba jeszcze jest dziewica..
Uśmiechnął sie.
-Do czego zmierzasz?
Spytałem
-No wiesz moze bys sie kolo niej zakrecil?
Parsknolem
-Ja?! A czemu nie ty?
-Bo laska leci na ciebie!
Wtrącił sie Ben.
-Zawsze sie odwraca i wpatruje w ciebie..
Przyjrzalem sie Jen
Może ta bedzie jakimś Wyzwaniem czemu by nie sprobowac?
-W sumie czemu nie..
Matt sie uśmiechnął
-To co może jakis zakładziek?
O nie...
-Co masz na myśli?
Ben sie przyłączył
-Dobry pomysł, stawiam ze ci da kosza..
-No co ty.. Da mu Góra po tygodniu..
Stwierdzil Matt
-Dobra koniec zobaczymy..
Zadzwonil dzwonek na przerwe
Szybko minęła ta lekcja..-pomyślałem
-A wlasnie bylbym zapomniał..
Powiedzial Ben
-Wszystkiego najlepszego ziomek mamy dla ciebie zajebisty prezent!!
Spojrzałem na kumpli
-Serio? Nie trzeba bylo..
-Czyli odwołać wizyte w studio. Tatuazu?
Stwierdzil Matt..
-Żartujesz se kurwa?! Chcecie fundnac mi tatuaż?! Zajebiscie!!
-Krzyknalem i usciskalem ich.
W tym momecie podeszła. Megan.
-Hej z czego tyle radosci? Nie odpisales na sms..
Zrobila smutna mine
-Sory nie mialem czasu..
Zaczelismy wychodzic
-ale nie odpisujesz na zadne sms.. No i mnie unikasz..
Dochodzilismy juz do sali chemicznej
-nie teraz Meg potem napisze
I weszlismy do klasy..Reszta lekcji mijala spokojnie na przerwach dziękowałem za sms życzenia..
Lekcje sie skonczyly i wychodzilismy z chlopakami właśnie z budy..
-No stary o szesnastej masz byc w studio..
spojrzalem na zegarek
Czternasta jeszcze dwie godziny..
-Jeszcze raz dzieki! Ale idziecie tez tak?
Chlopaki sie speszyli, pierwszy odezwal sie Ben
-Sluchaj Scott nie złość sie ale mielismy z Matem iść na silownie..
Matt sie wtrącił
-Niezla laska tam wczoraj widzalem, moze Dzis tez bedzie!
Puścił mi oczko
-No spoko jak chcecie to ja spadam
Pożegnałem sie i zacząłem isc w strone domu na szczescie nie mialem daleko..
-Scott!!
Uslyszalem znajomy głos i sie obróciłem
W moim kierunku szla oczywiscie Megan
Znowu ona- pomyślałem
-Meg coś pilnego? Bo wiesz troche sie spiesze..
Zmarszczyla brwi
-Sluchaj nie wiem o co ci chodzi! Miedzy nami dobrze sie układało a ty z dnia na dzien ze mna zrywasz..
Westchnąłem
-Sluchaj meg nie chce cie rozczrowac..
-ROZCZAROWC?!
Kurwa..
-Źle to ujolem.. Po prostu myślę że do siebie nie pasujemy..
Zaczęła robić sie na twarz czerwona
Czyli teraz nagle do siebie nie pasujemy?! No jasne najlepiej przeleciec pare razy i zostawic!
-Mnie sie tak nie traktuje Skotti jeszcze tego pożałujesz!!!I odeszla szybkim krokiem
Oby tak nie bylo..
Pomyslalem i odeszlem w strone domu
Witajcie:* to juz trzeci rozdzial :) mam dużo. Pomysłów wiec nudno nie bd ;-)
CZYTASZ
Obsesja
Fiksi Remaja"Gdy miłość zamienia się w obsesje" To historia o chłopaku, który został prześladowany przez nieznaną mu dziewczynę, do czego ona się posunie by go zdobyć?