Zdrętwiałymi palcami rozpięłam sukienkę, która spłynęła do moich stóp z cichym szelestem. Straciłam już nadzieję na wybawienie.
Czekałam.
- Nie bądź dzieckiem - skarcił mnie Harry. Bez słowa rozpięłam koronkowy stanik i zsunęłam stringi. Stałam przed nim prawie naga, ubrana jedynie w szpilki i pończochy z pasem, resztką woli powstrzymując się od zasłonięcia się czymkolwiek, skoro to i tak nie miało sensu. Harry mierzył mnie uważnym wzrokiem, a ja byłam tak czerwona, że czułam jakby moja twarz płonęła. - Na prawo jest sypialnia.
Po chwili zastanowienia, w którą stronę jest prawo, posłusznie weszłam do pomieszczenia. I zamarłam.
Jego łóżko, wielkości mojego pokoju trzy metry na cztery, pokryte było kilometrami czarnego atłasu.
- Połóż się i rozłóż ręce, przypnę cię do ramy - usłyszałam za sobą cichy rozkaz.
- Nie chcę - szepnęłam płaczliwie.
- Nie zgrywaj cnotki - warknął archanioł. - Przecież doskonale wiem, że Niall dymał cię we wszystkie dziury - oznajmił wulgarnie. Zadrżałam.
- Ale... - Jęknęłam cicho. To kłamstwo!
- Już któryś raz każesz mi się powtarzać, Eve. Zrób to co ci kazałem, bo stracę w końcu cierpliwość!
- Drań - miałknęłam - rozrzuciłam kończyny po łóżku. Czułam się bardzo wyeksponowana i to było okropne, ale też... mocno podniecające. Wbrew mojej woli Harry pojawiał się w moich fantazjach zawsze, gdy się mastrubowałam. Taka głupota po prostu zasługuje na karę.
Archanioł po kolei zakuł moje kończyny w skórzane kajdanki, które następnie przymocował do stalowych ornamentów na ramie łoża.
Harry powoli przejechał opuszkami palców po wewnętrznej stronie mojego uda. Zadrżałam, to było naprawdę przyjemne. Harry pochylił się, spojrzał mi uważnie w oczy, na co oczywiście oblałam się jeszcze czerwieńszym rumieńcem, i pocałował. Zieleń jego tęczówek zupełnie mną zawładnęła. To było takie... wow. Miękkie usta muskały moje i zanim się zorientowałam z zapałem oddawałam pocałunek. Jego ręka dalej poznawała moje ciało, ściskała sutki, gładziła napięty brzuch. Odkrył piercing w pępku i wyczułam jak się uśmiecha. Zastanawiałam się, czy wyczuwa małą kuleczkę w moim języku.
Kontynuował wędrówkę, talia, prawe biodro... Wszędzie, tylko nie na mojej cipce, która powoli robiła się coraz bardziej mokra.
Aktualnie w głębokim poważaniu miałam fakt, że jest to mój pierwszy pocałunek i to w takich okolicznościach. Było mi dobrze, więc tylko to się dla mnie liczyło. Tak idealnie.
- Zerżnę cię tak, że zapomnisz o Niallu...
CZYTASZ
Anielski Pył ♠Harry Styles♠
RomansW alternatywnej rzeczywistości anioły istnieją i sprawują władzę nad ludźmi. Jednym ze zwyczajów jest oddawanie córki na roczną służbę do chętnego anioła. Ale chociaż jest to uznawane za ogromny zaszczyt Eve nie ma najmniejszego zamiaru zostać niewo...