2

2.7K 113 7
                                    

Obudził mnie cichy szelest gałęzi za oknem. Na zegarze ściennym widniała godzina 9.14. 

Wstałam, przeciągnęłam się i wykonałam poranną toaletę. Dostałam jeszcze kilka wiadomości na temat wyjścia na miasto od Crystal, ale to zignorowałam. Wolałam siedzieć na brzegu szumiącego morza. Oczywiście miałam w planach jakiejś zakupy. Ogólnie to nie za bardzo za nimi przepadałam, ale od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi.

*

Schodząc na dół wzięłam z blatu jabłko. Może to głupie, ale czytałam jedną książkę o typowej anorektyczce, znaczy ona nią do końca nie była, ale doprowadzała siebie do tej choroby. W tej książce napisała, że aby nie być głodnym ale jeść, przeżuwała wolno jedzenie aby napełnić swój żołądek.

A właśnie jeżeli jestem w temacie książek to dość dużo ich czytam, dlatego też jednym z moich ulubionych miejsc jest biblioteka. 

Wzięłam białą torbę i pobiegłam w kierunku miasta. 

Wchodząc do jednego ze sklepów napotkałam Crystal. Ugh, dlaczego ona akurat tutaj musiała przyjść? 

- Na sms'y się nie odpowiada, ale na miasto się chodzi? - zapytała, mówiąc bardziej do siebie niż do mnie.

- To nie tak jak myślisz - odparłam błagalnie.

Ups, to nie tak miało zabrzmieć. Powiedziałam to tak jak bym tłumaczyła się z kłamstwa, a raczej prawdy. 

- Chyba wiem co widzę - syknęłam, poprawiając swoje rude loki przy czym zwracając uwagę przechodni.

Nie widziałam co powiedzieć, dlatego ona w odpowiedzi wyszła oburzona ze sklepu.

Wredna, ruda małpa - pomyślałam.

Lubię Crystal, ale jej arogancja i pewność siebie mnie irytuje.

Zdezorientowana wyszłam z budynku pokonując odległość pomiędzy sklepem, a biblioteką. 

Wchodząc do pomieszczenia ujrzałam dobrze znaną mi bibliotekarkę.

- Dzień dobry - powiedziałam z uśmiechem, zmierzając do pobliskiej półki.

- Witaj Skylar - odpowiedziała, zsuwając stare okulary na nos.

Wybrałam książkę pt '' Perełka '', zaniosłam do biurka pani Emily Rose i wyszłam ze swoją nową zdobyczą. 


Dzisiaj strasznie krótki rozdział, ale następne będą ok. 500 słów <3 

Miłego wieczoru ;*


Do not eat Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz