#5

326 18 0
                                    

Następnego dnia wstałam o 9:00. Co?! O 9:00! Szkoła zaczęła się godzinę temu! Wgl , gdzie ten czub?
-Leondre Devries , gdzie jesteś?! - krzyknęłam
-Smażę naleśniki , księżniczko :*
-Pff...o której wstałeś?
- 7:00
-Co?! Czemu mnie nie obudziłeś?! Szkoła zaczęła się o 8:00!
-Dzisiaj nie idziemy do szkoły...
-Bo?
-Bo chcę spędzić z tobą trochę czasu :*
-Ech...To jakie plany?
-Cly , kochasz mnie?
-Jprdl. Co to za pytanie?! Już gadaliśmy o tym!
-Ech...Czyli nie...-szepnął
*Cly*
Kurde , miałam szansę powiedzieć mu , że go kocham...A ja jak zwykle spaprałam kolejną rzecz w swoim życiu!

*Leo*
Wkurza mnie już ta ca sytuacja! Jprdl! Clara! Kocham Cię! Krzyczałem wcześniej , a teraz widzę , że jestem tylko kumplem i nie zasługuje na nią...Czas dać sobie z nią spokój. No , a teraz kino. Należy dodać , iż jestem takim dupkiem , że nie mam czasu iść do kina z dziewczyną, którą kocham. W sumie to niby mam , ale czas zapomnieć o niej...Idę teraz pod szkołę wyrwać jakąś...

Ps. Debilny dupku! Znacie się 3 dni...

Nie zakocham sięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz