#8

287 15 0
                                    

Tym razem postanowiłam , że mu nie wybaczę. Przynajmniej na razie nie. To nie pierwszy raz kiedy się na nim zawodzę i prez niego płaczę...

Wyrwałam nadgarstek z jego uścisku i pobiegłam na piętro. Zjadłam paczkę lodów truskawkowych i oglądałam smutne filmy , żeby poczuć się jeszcze GORZEJ.
-Clara! Pokaż mu , że jesteś silna! - odezwał się głos we mnie - Umów się z kimś! Pokażesz mu!
Wzięłam poranną kąpiel i napisałam do Liama. Wiedziałam , że ciągle mnie kocha.
Do Liam:
Hey Liam. Może wyskoczymy gdzieś razem? Hmm , kawiarnia?
Od Liam:
No , pewnie! Podjadę pod Twój dom , ok?
Do Liam:
Ale ja mieszkam teraz u Devriesa.
Użytkownik Liam Cooper opuścił rozmowę

Kurde , rozłączył się , bo mieszkam z Devriesem?! Ugh... Nagle przyszła mi wiadomość na snapa.
Od Jay:
Hey , Cly. Może wyskoczymy gdzieś razem?
Do Jay:
Tak , pewnie.

Spadł mi normalnie z nieba! A tak wgl Jay to wysoki i przystojny brunet z 3d. Ma niebieskie oczy i włosy ułożone w artystyczny nie ład. Dobra , czas wyszykować się. Ubrałam sukienkę przed kolano i czarne niezawysokie szpilki. Włosy wysuszyłam i rozprostowałam, a po chwili zrobiłam lekki make up. No, i pomalowałam paznokcie na czarno. Byłam już gotowa. Zeszłam po schodach i udałam się do drzwi.
-Gdzie idziesz?
-Co cię to interesuje Devries?!
-Dużo , bo cię kocham. Martwię się.
-Nie ma takiej potrzeby. oznajmiłam oschle i udałam się do kawiarni

Nie zakocham sięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz