1.

756 44 4
                                    

***
Obudził mnie dźwięk budzika.
Wyciągnęłam rękę spod ciepłej kołdry I zaczęłam po omacku próbować wylaczyc te ustrojstwo. Gdy wkoncu udalo mi sie unieszkodliwic urzadzenie z piekła rodem wygrzebalam sie z cudownego łóżka w którym mogłabym umrzeć. Obudziłam Stephanie, moja przyjaciółkę jedyną w domu dziecka. Podeszłam do szafy wyciągnęłam z niej ubrania I bielizne po czym udałam sie do łazienki. Dzisiaj rozpoczecie roku szkolnego w Liceum musiałam jakoś stosownie sie ubrać.

W łazience zrobiłam jeszcze lekki makijaż a wlosy zawinełam na lokówkę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W łazience zrobiłam jeszcze lekki makijaż a wlosy zawinełam na lokówkę. Wyszlam z lazienki gotowa do wyjścia czekałam jeszcze tylko na Steph.
Wychodza oznajmilysmy naszej wychowawczyni z domu dziecka ze dzisiaj sie przejdziemy.
***
Stoimy właśnie na holu naszej nowej szkoły, szczerze mowiac to czuje sie tutaj jak jakies brzydkie kaczątko. Wszystkie dziewczyny piekne a chłopacy tak przystojni ze idzie sie zakochac przez jedno spojrzenie. Do grupki młodzieży w ktorej stałam ja i Steph podeszła przemiła kobieta która wyglądała jak dwudziestolatka, poszliśmy za nia do naszej nowej klasy. Gdy juz byliśmy w środku każdy zajął sobie miejsce.
- Prosiłabym was o krótkie przedstawienie sie. - powiedziała pani Smith.
Każdy po kolei sie przedstawiał mówił o swoich zainteresowaniach i o tym jaki przedmiot w szkole lubi najbardziej. Wkoncu nadeszła moja kolej.
- Nazywam się Lea Devries... - nie było dane mi skończyć bo ktoś na końcu sali zaczął sie ksztusic. Odwrociłam glowę w tamtą stronę I zobaczyłam mojego normalnie klona tylko ze to był chłopak. Skądś go kojarzę...
Z zamyślenia wyrwała mnie moja wychowawczyni prosząc o kontynuowanie.
- Tak jak mowiłam nazywam się Lea Devries , dokładnie 6 października skończę 16 lat , interesuję się śpiewaniem i fotografią. Moim ulubionym przedmiotem w szkole jest muzyka i język angielski. Bardzo chciałabym odnaleźć swoją mamę. - wyrzuciłam z siebie a potem usiadłam. Po nastepnych wypowiedziach przyszła kolej na kolesia który wcześniej się dławił.
- Nazywam się Leondre Devries.- tutaj szczęka mi opadła.- 6 października skończę 16 lat. - a tutaj moja szczęka leżała na podłodze. - moj tata zmarł 3 miesiące temu , miałem siostrę ale zniknęła niewiem gdzie teraz jest. Interesuje sie rapem i muzyka. - gdy skończył czułam jakbym spała na jawie.
( wspomnienie)
- mamo! mamo! - dziewczynka bardzo podobna do mnie biegła z płaczem do mamy .
- Co sie stało córciu ? - zapytała matka.
- Leo urwał głowę mojej ulubionej Barbie. - brunetka strasznie płakała.
Potem odwróciła sie i zobaczyła biegnącego do niej bliźniaka.
Chlopiec wyglądał jak ten Leo z mojej klasy. A dziewczynka jak ja...
Leondre to moj brat... a mi wracają wspomnienia.
-------------------
NO I MAMY PIERWSZY ROZDZIAL MAM NADZIEJE ZE SIE PODOBA.
BUZIAKI ;*

Amnesia. Ch.L. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz