Rozdział 10

921 49 16
                                    

-No wyglądasz ślicznie.- Powiedziałam do siebie.

Nagle do pokoju weszła Nya.

-Alice, trzeba już iść.- Powiedziała Nya z uśmiechem.

-Już idę!- Odparłam.

Gdy wyszłam każdy był już gotowy. Kai był z jakąś czerwono włosą dziewczyną. Jay z Nyą. Cole z Seliel. Lloyd ze mną, a Zane.... Zane był "z" P.I.X.A.L. Szkoda mi go. Nie może być ze swoją ukochaną w prawdziwej postaci. Podeszłam do Lloyda.

-Kto to jest?- Szepnęłam na ucho Lloyd'owi.

-To Skaylor, dziewczyna Kai'a. Później ci opowiem jak się poznaliśmy.

-Okej.

-To idziemy?- Zapytał Cole.

-Jasna sprawa!- Krzyknął Jay.

Ruszyliśmy wreszcie na impreze.
Byliśmy w eleganckim klubie. Było tam już parę, czyli dość dużo, pijanych ludzi. Cały czas trzymałam się Lloyda, ponieważ się bałam.

-Coś się stało?- Zapytał zdziwiony Lloyd.

Chyba poczuł jak się trzęse ze strachu.

-N-n-nie.

-To dlaczego tak się trzesiesz?

-Bo boję się obcych, pijanych ludzi.- Odparłam cicho.

Nagle Lloyd stanął i mnie przytulił.

-Spokojnie.- Powiedział również cicho.- Zatańczysz?-Zapytał.

-Jasne.- Odparłam z uśmiechem.

Weszliśmy na parkiet i zaczęliśmy tańczyć. Po chwili dołączyli sie Cole i Seliel. A później inni Ninja. Zane siedział przy stoliku "sam". Jednak nie był smutny, ponieważ "rozmawiał" z P.I.X.A.L. Po chwili poczułam okropny ból głowy. Jednak nie powiedziałam tego Lloyd'owi, żeby go nie martwić. Na moje szczęście skończyła się piosenka do, której tańczyliśmy.

-Idę usiąść.-Oznajmiłam z uśmiechem. -I dziękuję za taniec.- Ukłoniłam się z uśmiechem.

-Ja również.- Odpowiedział również z uśmiechem.

Od razu poszłam usiąść na nasze miejsce. Myślałam, że zaraz zemdleje. Oparłam się o oparcie. Zamknełam oczy i starałam się uspokoić. Spanikowałam. Zawsze panikuje jak źle się poczuje. Z rozmysleń wyrwał mnie męski, pijany głos.

-Hej maleńka. Zabawimy się?-Powiedział z łobuzierskim uśmiechem.

-N-n-nie. Odczep się.- Natychmiast posunęłam się w głąb kanapy na, której siedziałam.

-Taka młoda, a taka niekrzeczna?
(Jak by co błędy specjalnie, bo przecież on był pijany. Dop. Autorki)

Zbliżał się niebezpiecznie. Gdzie do jasnej ciasnej są Ninja?!

-Cole... Pomocy....- Szepnęłam.

Czemu akurat Cole? Sama nie wiem.

*Oczami Cola*

Bawiłem się wspaniale. Rozglądałem się po parkiecie i ogólnie po klubie. Jay i Nya tańczyli jak szaleni. Zresztą Kai i Skaylor również. Zane gadał z P.I.X.A.L. Lloyd stał w długiej kolejce. Chyba chciał kupić coś do picia. Rozejrzałem się jeszcze raz po całym klubie. Nigdzie nie umiałem znaleźć Alice. Seliel poszła do toalety poprawić makijaż. Zajmie jej to trochę więc pójdę poszukać Alice. Może jest na naszym miejscu tam pójdę!

Gdy dotarłem na miejsce, zobaczyłem jak jakiś pijany gościu na oko 30 lat, dobiera się do Alice.

-Zostaw mnie!- Krzyknęła przez łzy.

-Jak powiedzieła, żebyś ją zostawił, to masz tak zrobić!- Krzyknąłem ze złością na faceta.
Po czym złapałem go za koszulę i rzuciłem na podłogę.

*Oczami Alice*

-Jak powiedzieła, żebyś ją zostawił, to masz tak zrobić!- Krzyknął jakis meski głos.

Jezu ktoś mnie uratował. Byłam tak zapłakana, że rozmazałmi się cały makijaż. Na szczęście nie był on mocny. Po głosie rozpoznałam, że to Cole. Gdy się trochę ogarnęłam, zobaczyłam jak Cole leżał na tym facecie, okładając go pięściami.

-Cole przestań!- Krzyknęłam dalej mając łzy w oczach.

-Nie!

-Cole proszę!

-Nie!

Gdy po raz drugi usłyszałam słowo "nie" rzuciłam się na Cola przytulajac go.

-Cole, uspokój się.- Powiedziałam spokojnym głosem.

Po jakiś dwóch minutach oderwałam się od niego i uklęknęłam przed leżącym Cole,m. Zobaczyłam jego zaskoczenie w oczach. On po chwili również uklęknął i pomógł mi wstać. Zamknął mnie w szczelnym uścisku i pozwolił mi się wypłakać.

-Dziękuję.- Powiedziałam przez łzy.

-Csiii...-Uciszył mnie głaskajac po włosach.

Po chwili, weszli wszyscy Ninja.

-C-c-c-co się stało?- Zapytał wystraszony Kai.

Lloyd gdy zobaczył jak przytulam się do Cola płacząc, przeraził się.

-C-c-co się stało?- Powtórzył pytanie Kai'a.

Cole machnął ręką na znak, że później powie. Ninja, wraz z dziewczynami tylko przytakneli głowami.

~~~
Hej, hej! Mam nadzieję nadzieję, że się spodobało!
Mam do was prośbę. Czy polecicie te opowiadanie innym? Z góry dziękuję. Zostawcie po sobie jakiś komentarz, żebym miała motywację! Pa pa ^.^

I Hate You, I Love You ~ Lego Ninjago Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz