18

31 3 5
                                    

Dzięki Bogu dzisiaj sobota i mogę spać cały dzień i nikt mi w tym nie przeszkodzi...

   Nagle przychodzi do mnie SMS, a ja wzdycham i chwytam telefon, który na szczęście jest blisko mnie.

A no tak, zapomniałam, że mam telefon i on zawsze może mi przeszkodzić w odpoczynku.

Nieznany numer: No hej, zajebista impreza wczoraj była, ale to nie powód żeby przespać teraz cały dzień :*

Ej ale on nie może wiedzieć co ja robię... Tego już za wiele.

Czyli, że też był na tej imprezie...

Ja: Skąd wiesz, że śpię (spałam) Ugh...

Nieznany numer: Tak zgaduje, bo wiesz jak się wraca do domu o 3 w nocy to się potem śpi cały dzień... Ale jak kto woli.

Ja: To daj mi tą przyjemność i pozwól spać...

Nieznany numer: Nie ma mowy. Wstawaj piękny dzień dzisiaj! A tak w ogóle to fajnie wczoraj spędziłaś czas z Thomasem... (Wyczuj ten sarkazm)

Ja: To nie twoja sprawa!

Uspokój się Rose, uspokój. On po prostu nienawidzi Thomasa, więc chce żebym ja też go nie lubiła.

Nieznany numer: No to ja będę się wtrącał w nie swoje sprawy ;D

On się ze mnie nabija, to tylko jakiś żart!

Ja: Ugh jaki ty głupi jesteś...

Nieznany numer: To tylko twoje zdanie

Ja: A powiesz mi kiedyś w końcu kim jesteś..?

Nieznany numer: NIGDY CI NIE POWIEM! Żyj w niepewności!

A niech cię nieznajomy!

Ja: Kiedyś będziesz musiał chyba powiedzieć...?

Nieznany numer: Nie mogę

Ja: A udław się tą tajemniczością! Wiem, że nawet mnie nie znasz i tylko robisz sobie ze mnie żarty!

Nieznany numer: Jak chcesz to możesz tak myśleć i tak przecież nie dowiesz się kim jestem :/

Ja: Niech będzie...

Ja: Ale powiedz dlaczego Thomas jest twoim zdaniem zły?

Nieznany numer: Po prostu otwórz oczy, a może dowiesz się o czym mówię...

Ja: Przecież widzę, że Thomas jest dobry, a nawet jeśli nie to każdy z nas popełnia błędy...

    Mam wrażenie, że sama siebie okłamuje. Thomas jest fajny ale to zdąża się zbyt często. Dlaczego ciągle patrzy się na jakieś dziewczyny? Rozmawia z Lucy? Tak, zdecydowanie jestem zazdrosna! 

"Nieznany numer" w pewnym sensie mnie rozumie...
Serio chciałabym go mieć za przyjaciela, bo naprawdę jest fajny! Czuje się jak w jakimś Fanfiction kiedy to nieznajomy pisze do dziewczyny... Stop! Rose ty masz chłopaka! (Który się upił i zostawił samą na imprezie)

Uwierz w Moją MiłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz