Perspektywa NadinePrzetarłam leniwie oczy, wlasnie wróciłam do domu i na prawde nie spodziewałam sie u siebie tak dobrego humoru. W szkole jestem raczej kujonicą, moim gronem znajomych jest moja jedyna przyjaciółka Lindsey i książki.
Poza tym że nienawidze szkoły i ludzi dzielących ją ze mną, zaskoczyło mnie to że nikt dziś mi nie ubliżył.
Dzień dobroci dla zwierząt.
Jak najszybciej udałam sie do mojego pokoju i wzięłam do ręki mój telefon.
Zazwyczaj jako pierwsze sprawdzam Twittera, ale kiedy zobaczyłam że widnieje na nim zero powiadomień, lekko sie zawiodłam. Ale w końcu czego ja oczekuje? Że odpisze mi ten Justin Bieber?Mimo wszystko postanowiłam otworzyć aplikacje i napisać do niego. Zawsze dobrze jest z siebie wyrzucić złość, smutek i flustracje.
wiadomości do @justinbieber
Littlepig: Hejka Jus
Littlepig: jak tam u Ciebie?
Littlepig: powiem Ci że u mnie w miare dobrze
Littlepig: Jakaś nowa odmiana wiesz
Littlepig: mam nadzieje że u Ciebie wszystko dobrze
Littlepig: mam też nadzieje że odpiszesz
Littlepig: albo chociaż zobaczysz jak bardzo cie kocham
Littlepig: dobra, to czas na mnie
Littlepig: do napisania! X
CZYTASZ
Twitter friends |Justin Bieber
FanfictionKiedy ona miała się poddać on jej dał nadzieje na lepsze jutro. Kiedy on miał sie poddać ona dała mu nadzieje na lepsze jutro. Zwykła pomoc i paro godzinne rozmowy pokazały im że na zegarze nie znajdą wskazówek do życia...