Mój? Twój? Nasz?

9

Jak się o tym dowiedziałam prawie padłam. Byłam ciekawa czy to przez to moje odchodzenie czy nie. Gdy Amelia nie pojawiała się w szkole dość długo zaczęłam mieć wyrzuty sumienia, ale potem mi przeszło jak pomyślałam co zrobiła Frankowi. Potem nadszedł czas rozprawy lecz Frankowi się pogorszyło i nie mógł się stawić. W ranę, która wydawała się być zagojona wdało się zakażenie. Tak się i niego bałam. Trafił znowu do szpitala. Był przygnębiony i smutny w takim stopniu że wygonił nawet mnie z sali. Nie mogłam tego dłużej znosić, i siedzieć bezczynnie w szpitalu. Postanowiłam się umówić z Amelią, lecz było to tylko możliwe w obecności policjantów i psychologa. Chciałam się dowiedzieć co dokładnie się wydarzyło. Amelia przystała na moją propozycję. Powiedziała mi wszystko co wie na temat tego zdarzenia, lecz ja już to wszystko wiedziałam. Naprowadziła mnie na trop byłej Franka, lecz uznałam ją za wariatke i postanowiłam wrócić do szpitala. Powiedziałam to wszystko Frankowi po tym jak mmie wpuścił do sali. Stwierdził, że Amelia może mieć rację. Zdziwiłam się. Jednak po głębszych przemyśleniach stwierdziłam, że coś w tym jest. Chciałam porozmawiać z Ingą, mecz ona nie chciała rozmawiać o Franku. Była na mnie tak wściekła że prawie mnie pobiła.