Rozdział 2 "Chce żebyś wiedziała że zawsze możesz na mnie liczyć"

559 21 11
                                    

Przyjaźń to nie słowo ani relacja. To cicha obietnica, która mówi:

Byłam, jestem i będę przy tobie w każdej chwili, w której będziesz mnie potrzebować.

*Martyna*

Fajnie, że Piotr jest przy mnie. Przynajmniej wiem że mogę zawsze na niego liczyć. Po porostu jest moim przyjacielem! Czy on jest tylko moim przyjacielem czy kimś więcej. Może między nami jest coś więcej niż przyjaźń. Nie wiem, czuje coś do niego ale nie wiem co to jest.

-Martyna pamiętaj,że zawsze możesz na mnie liczyć. Choćby nie wiem co się działo, zawsze możesz na mnie liczyć!! Nigdy o tym nie zapominaj!!!-powiedział jeszcze mocniej mnie przytulając. A myślałam,że już mocniej się nie da,myliłam się!

-Piotr ja wiem że zawsze mogę na ciebie liczyć, bo jesteś moim przyjacielem!-po tych słowach zapadła cisza. Czy tylko przyjacielem?

To pytanie męczy mnie od czasu gdy zaczęłam prace w stacji. Nigdy nie potrafiłam sobie na nie odpowiedzieć. Nigdy w życiu nie sądziłam że tak bardzo można pokochać drugiego człowieka. Pokochać? Może to prawda a ja tylko nie dopuszczam jej do do siebie?!

Muszę jak najszybciej o nim zapomnieć. Nie mogę zepsuć naszej przyjaźni. W jakim celu niszczyć coś pięknego? To uczucie lepiej zachowam tylko do siebie. Tak będzie lepiej i dla mnie i dla niego. Przynajmniej nikogo nie zranię, nie złamie mu serca i samej sobie. Ale serce nie sługa i nie zawsze robi co chcemy. Niestety tak już w życiu bywa. Kochasz drugą osobę a nie możesz jej tego powiedzieć by jej nie ranić. Prawda jest taka że wmawiasz sobie że nie chcesz drugiej osobie złamać serca, bo nie chcesz by on złamał twoje, tak jak ktoś niegdyś.

-Martyna nie pozwolę by on cie ranił. Jak znowu cie uderzy obiecuję że tak go załatwię że go mama nie pozna. Musisz się z nim rozwieść.

-Piotr ja wiem tylko to nie jest takie proste jak się wydaje. I nie rób sobie przeze mnie kłopotów

-Dla ciebie warto! Nawet za ciebie oddałbym życie. Martyna ja... Ja cie kocham! Nie mogę tego więcej w sobie dusić!!

Wtedy się pocałowaliśmy. Nie wiedziałam co o tym myśleć.


Kolejny rozdział już za nami. Do następnego!/Wiki***

True loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz