Barbie@queennox kocham Oxford tak bardzo 🇬🇧 *zdjęcie*
- Idziemy już chyba dziesięć minut, a ty zamiast cokolwiek powiedzieć non stop robisz zdjęcia - oburzył się Mike, chowając ręce w kieszeniach swojej czarnej bluzy. - Po co ci tyle zdjęć co?
- Dodaje na serwisy społecznościowe - prychnęłam w stronę chłopaka, który spojrzał się na mnie z niemałym zdziwieniem. - No wiesz, Twitter, Istagram, Tumblr i czasami WeHeartIt - powiedziałam pewnie.
- Nie masz życia, prawda? - zapytał, a zagryzłam wargę.
- Może i nie mam jakiegoś bujnego życia towarzyskiego, pomijając mojego brata, Dune i moich rodziców. Jednak nie robi to ze mnie jakiegoś odludzia. Staram się jak mogę, ale nikt nie chce dostrzec jaka jestem. Każdy ocenia mnie po tym jaką mam figurę i czy chodzę w markowych ciuchach. To chore Mike - odetchnęłam lekko.
- I mnie - uśmiechnął się pod nosem.
- Co? - spojrzałam się na niego. - Nie rozumiem.
- Masz jeszcze mnie - wzruszył ramionami. - Na mnie zawsze możesz liczyć.
- Wybacz, ale jesteś ostatnią osobą, o której mogę tak powiedzieć - fuknęłam. - W sumie nie wiem nawet, dlaczego mówię tobie o tym wszystkim - spuściłam głowę w dół, przyglądając się kamiennej ścieżce.
- Jak długo będziesz jeszcze wypominać mi to głupie gimnazjum Beth?! - podniósł ton głosu, zachodząc mi drogę.
- Tyle ile będzie trzeba - mruknęłam, wymijając chlopaka. - Dzięki za odprowadzenie, chyba - powiedziałam zostawiając chłopaka za sobą. - Do drzwi już trafię - burknęłam, zamykając za sobą furtkę.
![](https://img.wattpad.com/cover/75088144-288-k615264.jpg)
YOU ARE READING
fat beth • clifford ✔
Fanfiction"Masa tłuszczu" - krzyczą, kiedy ja doskonale o tym wiem. "Przestań tyle żreć" - mówią, kiedy ja praktycznie nie jem nic. " Więcej ruchu" - naśmiewają się, kiedy ćwiczę ile mam sił. "Masz nadwagę" - upominają, kiedy nikt nie wie, że to wszystk...