Miłość w pełni księżyca

Prolog 1

-Mamo?

-Tak?

-Ile miałaś lat kiedy wiedziałaś, że tata to ten jedyny?

-Znaliśmy się od małego, byliśmy nierozłączni i każdy chyba wiedział, że jesteśmy sobie pisani, ale wiesz, że zanim się połączyliśmy, to przed była długa rozłąka- jego mama mówi smutno.

-Myślisz, że gdzieś tam jest moja partnerka?

-Wierzę w to. Na pewno ją znajdziesz i wierz mi będziesz, to wiedział od pierwszego wejrzenia, kochanie- Rodzicielka przytula go i idzie do swojego męża.

Ma nadzieję, że jego mama ma rację i już niedługo znajdzie swoją przeznaczoną i ukochaną. Chce takiej miłości jaką mają jego rodzice i cała reszta rodziny i jeszcze tego nie wie, ale los już zaczął działać.

A wszystko zaczęło się dawno temu, pewnej pełni.

Jako dziewięciolatek Nathaniel Woods przeszedł przemianę w wilka w pierwszą letnią pełnię księżyca, a w tym samym czasie w innej części lasu, swoją przemianę przeszła ośmioletnia dziewczynka.

Wycie dwóch małych wilków przecięło się w jednym czasie i przypieczętowało ich los, nawet jeżeli oni sami o tym nie wiedzieli.

Dorastali żyjąc oddzieleni od siebie wielką zieloną masą drzew i w innych watahach, jednak to co los złączył, zostanie po wsze czasy nierozerwalne.