Ja: napisałam mu, żeby dał mi spokój
Anna: dobrze zrobiłaś
Ja: szkoda, że ja tak nie uważam
Anna: musisz się z tym pogodzić, tak będzie dla ciebie lepiej. Sama mówiłaś, że strasznie cie irytował
Ja: no bo tak było, ale na początku naszej znajomości, to przez to, że się tak łatwo denerwował lubiłam do niego pisać, poprawiał mi humor
Anna: weź pod uwagę fakt, że dalej nie wiesz jak on w ogóle wygląda
Ja: nie obchodzi mnie to
Anna: ja po prostu uważam, że nie mogłaś podjąć lepszej decyzji
Ja: nie obchodzi mnie twoje zdanie... Nie jestem tobą
Wiadomość nie została wysłana.
CZYTASZ
Our Black Night || Dylan O'Brien
FanficCzęść 1. Problem - Mam problem. - Ja też. Ty nim jesteś. x zakończone. Część 2. Our Black Night Kiedy boisz się, przynajmniej wiesz, że żyjesz. - John Marsden, W objęciach chłodu x w trakcie.
