•1•

1.2K 68 4
                                    

- Michael! - Usłyszałem głos matki z dołu.

- Chwila - Odpowiedziałem pod nosem i wyłączyłem muzykę.

Zbiegłem szybko po schodach i ledwo zatrzymałem się na ostatnim stopniu nie wpadając na czyjeś plecy. Mężczyzna szybko się odwrócił. Jego uśmiech był bardzo szeroki. Nie wiem czemu ale moje usta jakoś się nie paliły aby powtórzyć ten gest.

- To Luke a to Michael mój syn o którym ci opowiadałam - Karen pokazała na początku na wysokiego blondyna potem na mnie.

- Cześć! - Wyciągnął szybko rękę w moją stronę

-H-hej? - Uścisnąłem jego zimną dłoń.

- Michael, to mój chłopak. - Powiedziała dumnie moja matka.

- Twój coooo???!

- Nie denerwuj się złotko, na pewno się dogadacie! - Uśmiechnęła się szeroko w moją stronę.

- Ile ty masz lat? - Zapytałem "mężczyznę".

- 20

- Że co co co coo - Otworzyłem szeroko oczy.

To będzie kurna dopiero jazda -Pomyślałem i odwróciłem się na pięcie, bardzo powoli i dostojnie wróciłem do swojego pokoju. Czułem się jak sparaliżowany.

The Man My Mother ¦ MUKEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz