- Wstawaj Luke! Mama dzisiaj wraca!
Patrzyliśmy przez okno w kuchni czekając aż czarne BMV podjedzie.
Wreszcie nadszedł ten moment. Moment powiedzenia prawdy. Moment, w którym prawdopodobnie kobieta, która mnie nosiła pod sercem mnie znienawidzi.
Z samochodu nie wysiadła sama. Obok niej szedł jakiś mężczyzna. Mniej więcej kilka lat starszy od niej. Cały czas obejmował ją w pasie.
- Mike? Luke? - Zapytała niepewnie.
- Mama! - Uściskałem ją, wiedząc, że to może być nasz ostatni uścisk.
Gdy ją puściłem spojrzała na Luke'a i powiedziała:
- Luke, możemy porozmawiać?
- Jasne, mów o co chodzi.
- Poznałam kogoś, nie wiem jak ci to powiedzieć..
Kamień spadł mi z serca, gdy usłyszałem jej słowa.
- Chce twojego szczęścia. Chcę, żebyś była z kimś kogo kochasz. - Luke uśmiechnął się do niej szczerze i ją przytulił.
- To jest Rob.
- Miło mi poznać.- powiedziałem i uścisnąłem jego dłoń.
CZYTASZ
The Man My Mother ¦ MUKE
FanficJa: Mike księżniczka. Nieznany: Chłopak czy dziewczyna? Nieznany: Bo teraz mnie zmyliłeś/aś Ja: Hihihihi