Kino

40 7 5
                                    

Kilka godzin po tym jak Rose powiedziała domowniką , że jeśli będą grzeczni zagrają w nożną w domu zrobiło się cicho .
HTS:Nudno jest , może obejrzymy Obecność 2 ?
R:Dobry pomysł . End Charo czy mogłabyś iść po naszych przyjaciół ?
EndCh:Spoko , kto pójdzie załatwić przekąski i napoje ?
R:Myślałam o tym . Jak przyjdziesz z dziewczynami to wszystkie pójdziemy do sklepu . Muszę iść uszykować okulary 7D .
Err:To ja pójdę po dzieciaki .
EndCh:Zaraz , okulary 7D , ty chcesz by ktoś w twojej sali kinowej zszedł na zawał ?
R:Oglądali już dwa razy horrory i też były w 7D .
EndCh:Jakie ?
R:Ring , i Las Samobójców znany też jako The Forest .
EndCh:Las Samobójców , były już trzy takie filmy o tym lesie .
Night:Jej chodzi o tą najnowszą produkcję , nie jakiś Amerykański Horror ale Japoński straszny w .....
Dream:Lepiej nie kończ tego zdania .
R:Dream daj mu spokój . End Charo idź już lepiej po nie .
EndCh:To lecę , wrócę za kilka minut .
Po wyjściu End Chary .
Dream:Nightmare przecież wiesz że nie wolno nikomu klnąć przy osobach poniżej 18 roku życia .
Night:Przecież Rose ogląda na Youtube wiedźmina . Wiesz ile tam jest przekleństw ?
Dream:Rose czy to prawda ?
R:Oglądam wiedźmina , ale on jest ekstra a i tak wolę książki o nim .
Dream:Powiem Inkowi , po prostu nie wierze , myślałem że jesteś mądra .
R:Jestem mądra , co mają przekleństwa do  mądrości ?
Dream:Mądra osoba wie że kultura jest ważna , nie oglądają nic z przekleństwami , a tym bardziej nie mówią przekleństw .
Night:Żartujesz ?
Dream:Nie .
Night:Rose nie jest małym dzieckiem , jest odpowiedzialna i wie że przekleństwa nie są źle jeśli raz na jakiś czas powiesz kurwa lub spierdalaj .
R:Dzięki za obronę wujku Nightmarze .
Night:Wujku ?
R:Przecież kiedyś się mną opiekowałeś , odwiedziałeś mnie w snach i na jawie  .
Dream:Ty to pamiętasz ?
R:Urywki , miałam sześć lat i byłam po przejściach .
Dream sprawdza godzinę .
Dream:Czas na uszykowanie się do seansu horrorów .
Night:Powiedziałeś End Charze że będzie tylko jeden film .
R:Zapomniałam wspomnieć że mają być Obecność 1, 2 .

                  Time skip
EndCH:Wróciłam z dziewczynami .
DS:Świetnie , poczekaj chwilę , Rose zaraz wyjdzie z sali kinowej .
Po przygotowaniu sali kinowej , Rose i dziewczyny  wyszły do sklepu .
UFS:Cisza i spokój ,  jak dobrze że ich nie ma .
Ink:Bądź cicho , musimy coś zrobić z Blueberrym .
USP:O co chodzi Bro , dlaczego musicie coś zrobić z moim bratem ?
Err:Oglądamy horrory w 7D , ostatnim razem mu pozwoliliśmy oglądać Las Samobójców i zemdlał .
Wchodzi Blueberry z pudełkiem na rękach .
USS:Hej , Ink możesz mi stworzyć kota ?
Ink:Po co ci kot ?
USS:Dla Rose , mam już dla niej słodycze ale ona kocha koty .
Ink:Ale dlaczego mam stworzyć kota ?
USS:Nieważne , ale proszą możesz ją stworzyć ?
USP:Co zrobiłeś ?
USS:Przypadkiem zniszczyłem  komputer .
Err:Rose Cię zabiję .
USS:Chcę jej dać słodycze i kota w ramach przeprosin  .
Ink:Dobra , poczekaj . Jakiego mam kota stworzyć ?
UFS:Ona kocha koty takie jak Lwy , tygrysy .
Do salonu wchodzi Fell Papyrus , na głowie ma bandaż .
UFS:Witaj szefie , jak widzę dobrze się czujesz .
UFP:Zamknij się , bo dostaniesz Ty kupo leniwych kości .
Err:Lepiej bądź cicho bo Kira znowu Ci przywali .
Fell Papyrus zaczyna się rozglądać po pokoju czy przypadkiem jej tu nie ma .
UFP: Nie ma jej tu , więc nie muszę się martwić .
Err:Poszła z Rose kupić przekąski .
UFP:Niech ona tu już więcej nie przychodzi .
Ink:Ktoś tu próbuje się pozbyć swojego strachu .
UFP:Zamknij się bo inaczej ...
Err:Mówimy rak jak jest .
UFP: :-*
Zaczyna się kłótnia o Kire .

Kira:Hej dziewczyny może zorganizujemy Epic Party  ?
R:A czy na jednym z tych twoich trzy tygodniowych imprez nie okradliście zoo i nie znalazłaś się w strefie 51 ? (Dop.aut zabrane z " Sansowe przedszkole " autorstwa Kiry . PS świetną książka )
Kira:Oj tam oj tam .
EndCh:Zrobimy taką imprezę ?
R:Pod jednym warunkiem .
An:Jaki warunek ?
R:Bez pretensji że ktoś jest w ciąży .
Zwyczajna:Na takiej imprezie wszystko może się zdarzyć .
Ch:Na początku pewnie już większości osób film się urwie .
R:Mnie na pewno się nie urwie .
EndCh:Skąd ta pewność ?
R:Jestem rośliną , czy słyszeliście by rośliny były pijane ?
Zwyczajna:Nie , ale może się upijesz .
R:Gdy miałam depresję , aby zapomnieć o wszystkim chlałam od rana do wieczora w dzień dzień i tak przez miesiąc i kurwa nic się nie stało. Nawet po miesiącu nie miałam kaca .
Kira:Masz problem , jak to możliwe że nie jesteś jeszcze uzależniona od alkoholu ?
EndCh:Widzieliśmy tą szafę pełną pustych butelek po winie i piwie a nawet spirytusu .
R:Nie mówcie Sansom . Te puste butelki za kilka dni znikną bo robię wino , oni nie wiedzą że mam winnice.
Kira:Ile masz wina ?
Po skupieniu zakupów Rose cały czas się nie odzywa .
Zwyczajna:Rose dlaczego się nie odzywasz ?
R:Liczę , a więc Tak mam około 2 tysięcy butelek w winnicy Plus jeszcze 100 butelek piwa .
Kira:Będzie niezła impreza .
An:Zgadzam się .
R:Jezu , będę musiała was pilnować .
Ch:Wcale nie musisz .
R:A co zrobimy z Mafiatale Frisk ?
EndCh:Daj jej się zabawić .
Kira:Chodźmy kupić jeszcze trochę wódki na Epic Party .

Error,Ink Co Zrobiliście ?  - Ask SansówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz