Zostawiłem moje dzieciaczki w domu. Bedą tam bezpieczne.
Sam wyszedłem aby porozwieszać na drzewach karteczki z napisami lub obrazkiem... Oczywiście wszystko dzieje sie w lesie...
Po kilku godzinach chodzenia i rozwieszania tych kartek widziałem pewną osobę.
Była to młoda dziewczynka chyba coś koło 15-16 lat. Była niska i miała czarne i długie włosy.
Pomyslałem sobie że bedzie to idealna ofiara dla mnie.
Wokół nas nie było nikogo wiec mogłem działać..
Zanim jednak podszedłem do niej to stałem i ją obserwowałem.
Oczywišcie przy tym sie chowałem..Dziewczynka nerwowo sie rozglądała wszedzie tak jak by czegoś sie bała...
Pocichu podszedłem do niej od tyłu i powiedziałem w jej głowie
-Odwróć się drogie dziecie
Dziewczynka odwróciła się i zobaczyła mnie. Dosyć wysokiego pana w garniturze,bez twarzy i z mackami zamiast kończyn..
Wiedziała co się świeci wiec nie stawiała oporu..
Wyjąlem mój ostry nóż i wbiłem jej w brzuch.. Nawet nie pisła.. Patrzyła tylko jak życie jej uchodzi.
Co wiecej gadać...
Wywaliłem na zewnatrz wszystkie jej flaki, wyciałem nerki dla Jack i zostawiłem ją bez głowy...
CZYTASZ
Creepypasty
УжасыNie polecam osobą ze słabą psychiką ??? #5 miejsce 14.09.2017r #2 miejsce 18.04.2018r